Przed głównym biegiem na 5 kilometrów na miejskim stadionie rywalizowali ze sobą najmłodsi i uczniowie szkół. Główny bieg zgromadził ponad 260 osób, zawodowców i amatorów. Swoich sił próbowały również służby mundurowe. Komandor biegów Jan Stanisławczyk zauważa, że impreza cieszy się dużym zainteresowaniem.
- Pamiętam jak 19 lat temu na starcie stawało zaledwie 30 osób, dziś to nawet 300. Zwyciężyli Kenijczycy, którzy mają zupełnie inne predyspozycje niż polscy zawodnicy – mówi Stanisławczyk. – Ważne jest również to, że przed biegiem głównym odbywa się 11 biegów adresowanych do najmłodszych, więc biegają dzieci, rodzice a nawet seniorzy – dodaje Stanisławczyk.
Menadżer drużyny kenijskiej dodaje:
- Moses Bowen w tym roku zajął drugie miejsce w półmaratonie warszawskim.
Launen Kwaila uległ podczas maratonu w Dębnie kontuzji. Teraz dochodzi do siebie i zaczyna osiągać coraz lepsze czasy.
Do Olesna wraz z żoną Olgą przyjechał również Paweł Ochal, mistrz Polski w maratonie, reprezentant Polski, czołowy polski długodystansowiec, którego rekord życiowy to 2:12:20.
- Oleski bieg oceniam bardzo dobrze, jest przygotowany na wysokim poziomie – mówi Ochal.
Tegoroczne biegi w Oleśnie odbyły się dziewiętnasty raz. Dzieci miały do pokonania dystans 150 metrów a w starszych kategoriach młodzież biegła na dystansie 1 kilometra.
Posłuchaj naszej relacji:
Piotr Wrona
