Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-07-01, 14:15 Autor: Radio Opole

Co Storm ma między nóżkami?

© (fot. www.sxc.hu/photo/rocknroli)
© (fot. www.sxc.hu/photo/rocknroli)
Żegnam się dziś z państwem na dwa miesiące, bo mózg felietonisty też musi się czasem zresetować - wykąpać się w lenistwie, wytarzać w bezmyślności, przejść w stan spoczynku.

Od jesieni dwa tysiące ósmego w dni powszednie towarzyszę tu wam, jedzącym owsiankę lub parówki, golącym się, tkwiącym w porannych korkach.

Myślałem na początku, że nie podołam tak codziennie komentować. Zgodziłem się na trochę, na wstępne trzy miesiące. Ale skosztować przygody z radiem „na trochę” to jak wstąpić z kumplami do pubu - „na chwilę”. Miało być jedno piwko, a nad ranem musi nas od baru odciągać obsługa. Dobrze jak wołami, a nie przy pomocy policji...

Poza tym polska rzeczywistość jest tak bogata, że czasem nawet nie trzeba rozwijać wędki, żeby temat sam wskoczył na ekran, niczym ta latająca ryba na pokład.

Dziś taka właśnie ryba, którą kiedyś złowiłem i odłożyłem na zaś. Proszę się nie obawiać, wciąż świeża.

Otóż pewne kanadyjskie małżeństwo ukrywa płeć swojego pięciomiesięcznego dziecka, żeby zapewnić mu w przyszłości wolność wyboru - czy woli być chłopcem, czy dziewczyną. Co malutkie Storm (takie imię nadano dziecku) ma między nóżkami, nie wiedzą nawet dziadkowie. Jak mówią postępowi rodzice, ich chłopco-dziewczynka będzie miał (miała) luksus samookreślenia się i wolność wyboru płci, więc nie wolno narzucać mu (jej) żadnych ograniczeń.

Oczywiście w zwariowanych na punkcie tolerancji Kanadzie i USA pojawiły się liczne głosy poparcia dla rodziców, choć nie zabrakło też współczucia dla - cytuję - "nieszczęsnego dziecka dwójki psychopatów". Wskazywano, że w ten sposób biedna(biedny) Storm staje się królikiem doświadczalnym, a argument bardziej wyrafinowany sprowadzał się do tego, iż próbując zapewnić dziecku swobodę wyboru płci, rodzice w zasadzie dokonali wyboru, stawiając je w przymusowej sytuacji wyboru. A dlaczego o tym mówię tu i teraz?

A bo polskie doświadczenie uczy, że nawet największy absurd, do jakiego posuwa się na Zachodzie obłąkane nowoczesnością lewactwo, prędzej czy później znajduje w Polsce swoich gorliwych obrońców i naśladowców.

Mam jednak nadzieję, że nie ujawnią się oni już tego lata. Niech poczekają na mój powrót, to się będziemy tutaj boksować.

Do usłyszenia po wakacjach, mam nadzieję. Żegna się z Państwem Zbigniew Górniak.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-09-21, godz. 12:35 Jak jeździć, panie premierze? Jak jeździć? Czy pamiętają Państwo takie charakterystyczne zdarzenie z kampanii wyborczej sprzed czterech lat? » więcej 2011-09-20, godz. 12:53 Zwariować można z pośpiechu Może się to wydać dziwne, ale są poważni myśliciele, dla których obecny światowy krach ekonomiczny ma swoje dobre strony. » więcej 2011-09-20, godz. 12:17 Bodyguardów zatrzęsienie Leży przede mną jeden z dwóch polskich tabloidów, czyli gazet brukowych, która to nazwa jest bardzo akuratna, o czym wie każdy, kto oberwał kiedyś wyrwanym… » więcej 2011-09-16, godz. 11:03 Nergal i jego żałośni obrońcy Nie cichnie wrzawa wokół Nergala, muzyka, który pociska głodne kawałki o swoich związkach z diabłem i który swego czasu podarł publicznie Biblię, co… » więcej 2011-09-15, godz. 10:38 Kryształy są do podziwiania, a nie używania Centra niektórych polskich miast zaczynają przypominać wystawkę z kryształami i porcelaną na meblościance u cioci Feli z Częstochowy. » więcej 2011-09-13, godz. 15:58 Dura lex sed lex Z wielkim przejęciem czytałem w nto reportaż o odebraniu pewnemu Opolaninowi mieszkania za dług komorniczy w wysokości zaledwie dwóch i pół tysiąca z… » więcej 2011-09-12, godz. 12:15 Opowiadacz kawałów – sposób na brak pracy? Jason Schneider z Nowego Jorku zarabia dolara za każdy opowiedziany w Central Parku kawał. Daje nawet na ten kawał gwarancję, bo jak ktoś się po nim nie… » więcej 2011-09-07, godz. 11:07 Grillująca wiewiórka i inne arcydzieła Jako niepoprawny czytacz książek, a także przedstawiciel tej naiwnej mniejszości, która wierzy w moc urody słowa i w przyszły renesans literatury, zgodziłem… » więcej 2011-09-06, godz. 11:31 Jagodziarzom i grzybiarzom gromkie, stanowcze „NIE” Polski Sejm, czyli nasza władzuchna kochana uchwalił kilka dni temu zakaz handlu poza wyznaczonymi do tego miejscami. » więcej 2011-09-05, godz. 15:54 Płać i płacz... A potem głosuj Co byście powiedzieli o właścicielu nowej restauracji, który zachwalając jej powaby, smaki i zalety, podkreślałby mocno, że w jego lokalu - uwaga, uwaga… » więcej
21222324252627
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »