Sprawa została złożona do prokuratury. Jej rzecznik poinformował, że zostało ona umorzona i obecnie jest w sądzie zażalenie na odmowę przyjęcia zażalenia na umorzenie. Co to znaczy?

- Prokuratura uznała tak naprawdę, że to nie słuchaczka jest w tej sprawie pokrzywdzona, nie ma statusu pokrzywdzonego, że tak naprawdę pokrzywdzonym powinno być Ministerstwo Zdrowia. Jeszcze większym kuriozum jest, że Ministerstwo Zdrowia mówi, że wszystko jest w porządku, ale ministerstwo wiedząc o tym, że zostało to umorzone i powinno zależeć mu na tym, żeby sprawę jakoś rozwikłać, nic nie zrobiło. Nie złożyło żadnego zażalenia - zauważa prawnik.

- Na chwilę obecną, nie wiemy, jak to się skończy. Z ubolewaniem, tylko patrzymy na działania całego wachlarza organów, które w tej sprawie tak naprawdę nic nie zrobiły, mając na uwadze to, że tak naprawdę chodzi nasze pieniądze, nas wszystkich: pana, pani, moje, każdego podatnika, które są tak naprawdę w jakiś sposób tutaj sprzeniewierzane i nikt nie ponosi konsekwencji - komentuje całą sprawę Paweł Mehl.

Po audycji otrzymaliśmy m.in. taki telefon od słuchacza.

Cały magazyn interwencyjny jest do posłuchania poniżej. Tematem zajęli się Monika Matuszkiewicz-Biel i Dawid Rajwa.