Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-12-10, 14:55 Autor: Radio Opole

Bańka za lotnisko?

Lądowisko na dachu nyskiego szpitala [fot. Dorota Kłonowska]
Lądowisko na dachu nyskiego szpitala [fot. Dorota Kłonowska]
No i znów przyszło mi lądować ze swoim widelcem na przyszpitalnym lądowisku.

Tym razem w Strzelcach Opolskich. Jak podało Radio Opole przed weekendem, tamtejszy szpital został zobowiązany do wybudowania lądowiska dla helikopterów ratownictwa medycznego i jak tego nie zrobi, to utraci ważny kontrakt, a wraz z nim możliwość ratowania ludzi.

Niby wszystko jest tu w interesie pacjenta, tyle tylko, że lądowisko ma kosztować aż milion złotych i szpitala ani miasta najnormalniej na to nie stać. Tamtejsza władza dziwi się zresztą szalenie temu kosztownemu wymogowi, argumentując słusznie, że skoro sam premier Polski mógł wylądować w Strzelcach na trawniku nieopodal szpitala, to po co jakie licho teraz wyrzucać aż milion na asfaltowy naleśnik, na którym mógłby usiąść śmigłowiec.

Cieszy mnie to oburzenie władz, bo świadczy o racjonalnym liczeniu publicznego grosza, o które od czasu do czasu apeluję w tym oto miejscu. Bańka za lądowisko? Na jakiej trzeba być bańce, aby sobie tak skalkulować?

Proszę sobie uświadomić tę kwotę: milion złotych. Prywatna osoba wybudowałaby za taką kasę przestronny dom, wyposażony w luksusy, a i tak zostałoby jej na wybrukowanie sobie podwórka do ostatniego centymetra kwadratowego i to najtwardszym rodzajem granitu. Na takim podwórku mogłyby lądować nie tylko lekkie w sumie ratownicze ważki, ale i śmigłowce wojskowe, takie, którym pod brzuchy podczepia się czołgi.

Nie mogę oprzeć się pokusie, abym przypomnieć to, co kiedyś już mówiłem albo pisałem przy okazji kosmicznego problemu z lądowiskiem przy opolskim WCM.

Historyjkę tę opowiadam zawsze, ilekroć zaszokują mnie jakie monstrualne i absurdalne koszty inwestycji w sektorze publicznym - czy ktoś chce słuchać czy nie...

Otóż kilka lat temu wspinałem się na gorę Jałowiec w Alpach Julijskich, a po drodze odpoczywałem w schronisku pod Spiczką, prowadzonym przez dwie starsze panie. One tam, na skrawku płaskiego półki, tuż nad przepaścią, same, przy pomocy kilofa, taczki i dwóch łopat, ułożyły z kamieni całkiem przyzwoite lądowisko dla helikopterów. Nadzór budowlany to zatwierdził, piloci nie mieli obiekcji, wszystko było lege artis zarówno pod kątem prawnym, jak i technologicznym. Dlaczego tak się nie da u nas?

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-04-10, godz. 10:30 Alkomata daj mi, luby! Święta, święta i po świętach. Można by to porzekadło przerobić tak: święta, święta i ...po prawie jazdy. » więcej 2012-04-06, godz. 11:08 O jajach na Wielkanoc Dziś felieton drobiarski, więc jakoś tam skojarzeniowo utrzymany w konwencji przedświątecznej, bo skoro drób, to i jaja. A jak jaja, to pisanki. » więcej 2012-04-05, godz. 16:23 Nie widzimy medialnego „oka”... Niedawny Prima Aprilis wywołał w mej głowie chaos informacyjny. » więcej 2012-04-04, godz. 14:52 Nie aorta, lecz mur Przed laty kilku sprytnych Czechów nakręciło głośny film pod tytułem Czeski sen... » więcej 2012-04-03, godz. 12:10 Wiódł ślepy kulawego Od pewnego czasu, gdy oglądam medialne zamieszanie wokół podniesienia wieku emerytalnego, nie mogę opędzić się od wrażenia déjà vu. » więcej 2012-04-02, godz. 15:51 Jajo za złotówkę? Rada Języka Polskiego powinna w trybie pilnym unieważnić powiedzenie, że ktoś ma tak dobrze jak pączek w maśle. » więcej 2012-03-29, godz. 14:37 Dywidenda z meblościanki? Tak zwana konieczność życiowa przegoniła mnie ostatnio po opolskich sklepach meblowych, co stało się przyczyną mego stresu finansowego. » więcej 2012-03-28, godz. 15:40 Przepraszamy! Przepraszamy! Dziś o świcie obudziło mnie coś jakby zawodzenie mezuina. Wyło i wyło, tak jakoś przepraszająco. Tak jakoś z poczuciem winy i żalu. » więcej 2012-03-27, godz. 12:37 Żuru mi dajcie, polskiego! Dał przykład Bonaparte, jak zwyciężać mamy i my teraz... zwyciężamy. » więcej 2012-03-26, godz. 12:38 I Vaszek, i pani Ania Nie mam pojęcia, jak zakończy się spór posła Patryka Jakiego z władzami Opola o Vaclavowi Havla. » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »