Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-11-29, 15:54 Autor: Radio Opole

Za czym kolejka ta stoi?

98% mieszkańców jest ubezpieczonych [fot. Małgorzata Lis-Skupińska]
98% mieszkańców jest ubezpieczonych [fot. Małgorzata Lis-Skupińska]
Zbliża się 13 grudnia i pomyślałem, że warto by poszukać jakiejś okazji, aby wspomnieć o stanie wojennym i absurdach, jakie nękały wtedy nasz kraj.

Felietonistyka bowiem, oprócz zadań prześmiewczych, ma także i kawałek misji, którą można by nazwać „pedagogiką przypominania”.

Cóż można przypomnieć z tamtych ponurych jaruzelskich czasów? Najwdzięczniej przypomina się kolejki.

Gdzieś niedawno usłyszałem kapitalne powiedzenie, że w PRL kolejki stały pod sklepami, a dziś stoją one w sklepach. Wtedy ludzie czekali, aż władza rzuci na półki jakikolwiek towar, dziś – gdy towaru jest w bród – czekają, aż łaskawie podejdzie ktoś do kasy.

Bo jest jak? Wchodzisz do supermarketu i widzisz trzydzieści kas, ale czynne są tylko dwie. Wpadasz na sznycla do markowej hamburgerowni i kisisz się w długiej kolejce, której mogłoby nie być, bo kas tam aż osiem, ale czynna... zaledwie jedna. Podobnie jest w kinach zwanych z powodu mnogości sal projekcyjnych multipleksami, choć gdyby brać pod uwagę małą liczbę otwartych kas, trzeba by je przechrzcić na minipleksy.

Ale to jeszcze nic. Niedawno krajowe media (a pewnie i zagraniczne, wszak to smakowitość lepsza od polskiego rzekomego antysemityzmu) obiegła wiadomość, że we wrocławskiej przychodni na wizytę do endokrynologa trzeba czekać w kolejce aż siedem lat. Najbliższy wolny termin: luty 2020. A ja tu opowiadam studentom, jak mój ojciec stał za PRL w kolejce po kolorowy telewizor aż siedem miesięcy. Cóż miesiące do lat?

Endokrynologia zajmuje się zaburzeniami najważniejszych ludzkich gruczołów: przysadki mózgowej, tarczycy, nadnerczy, jajników. Choroby endokrynologiczne przebiegają często w sposób dynamiczny, nierzadko z zagrożeniem życia. Umawianie się na wizytę za siedem lat jest tym samym, co komunikat, że straż pożarna przyjedzie do płonącej stodoły gdzieś tak pod koniec przyszłego kwartału.

Ale nie to oburza najbardziej. Oto wczoraj w jednej ze śniadaniowych telewizji szefowa NFZ na kraj, Agnieszka Pachciarz, powiedziała, że winni kolejek są... sami chorzy.

Bo zapisują się na zabiegi gdzie się tylko da. No cóż, w stanie wojennym ówczesna propaganda za braki w sklepach też obarczała tych, którzy sterczą w kolejkach. To były tak zwane niebieskie ptaki, które nie chodziły do roboty, tylko wykupywały ze sklepów, co się dało. Dziś rolę propagandy przejęły telewizje śniadaniowe, a niebieskie ptaki sfrunęły schorowane do polskich przychodni.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-04-10, godz. 10:30 Alkomata daj mi, luby! Święta, święta i po świętach. Można by to porzekadło przerobić tak: święta, święta i ...po prawie jazdy. » więcej 2012-04-06, godz. 11:08 O jajach na Wielkanoc Dziś felieton drobiarski, więc jakoś tam skojarzeniowo utrzymany w konwencji przedświątecznej, bo skoro drób, to i jaja. A jak jaja, to pisanki. » więcej 2012-04-05, godz. 16:23 Nie widzimy medialnego „oka”... Niedawny Prima Aprilis wywołał w mej głowie chaos informacyjny. » więcej 2012-04-04, godz. 14:52 Nie aorta, lecz mur Przed laty kilku sprytnych Czechów nakręciło głośny film pod tytułem Czeski sen... » więcej 2012-04-03, godz. 12:10 Wiódł ślepy kulawego Od pewnego czasu, gdy oglądam medialne zamieszanie wokół podniesienia wieku emerytalnego, nie mogę opędzić się od wrażenia déjà vu. » więcej 2012-04-02, godz. 15:51 Jajo za złotówkę? Rada Języka Polskiego powinna w trybie pilnym unieważnić powiedzenie, że ktoś ma tak dobrze jak pączek w maśle. » więcej 2012-03-29, godz. 14:37 Dywidenda z meblościanki? Tak zwana konieczność życiowa przegoniła mnie ostatnio po opolskich sklepach meblowych, co stało się przyczyną mego stresu finansowego. » więcej 2012-03-28, godz. 15:40 Przepraszamy! Przepraszamy! Dziś o świcie obudziło mnie coś jakby zawodzenie mezuina. Wyło i wyło, tak jakoś przepraszająco. Tak jakoś z poczuciem winy i żalu. » więcej 2012-03-27, godz. 12:37 Żuru mi dajcie, polskiego! Dał przykład Bonaparte, jak zwyciężać mamy i my teraz... zwyciężamy. » więcej 2012-03-26, godz. 12:38 I Vaszek, i pani Ania Nie mam pojęcia, jak zakończy się spór posła Patryka Jakiego z władzami Opola o Vaclavowi Havla. » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »