Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-01-20, 16:40 Autor: Radio Opole

Mniej papieża, więcej giełdy

© (fot. sxc.hu)
© (fot. sxc.hu)
Kilka dni temu w jednej z rozgłośni komercyjnych usłyszałem taki oto postulat słuchacza biorącego udział w dyskusji o ekonomii: „Mniej papieża w szkole, a więcej giełdy”.

Że niby nasza młodzież taka rozmodlona, taka bogobojna i tkwiąc mentalnie w średniowieczu, nie wie, co to są akcje, derywaty, fundusze inwestycyjne, kursy otwarcia i zamknięcia - i tym podobne czary-mary. Zapamiętałem tę wypowiedź, gdyż jest ona dość charakterystyczna dla pewnej grupy rodaków, uważających się za światłych, postępowych, nowoczesnych. I odważnych.

Pomińmy fakt, że tak naprawdę, to wcale tego papieża aż tak dużo w szkołach nie ma. No, może poza ich nazwami, bo ta i owa rzeczywiście nosi imię Jana Pawła II. Ale jak ma się nazywać szkoła? Imienia Warszawskiego Indeksu Giełdowego? A może szkoła imienia Długoterminowych Obligacji Rządowych?

Pominąwszy ten fałsz o dominacji papieża i - jak mniemam – w domyśle religii, skupmy się na zarysowanej przez słuchacza opozycji. Jest ona moim zdaniem całkowicie fałszywa. Bo zakłada dwie tylko drogi: albo-albo. Albo nauka religii, więc i ciemnota oraz zacofanie, albo postęp i oświecenie, ale bez religii. Tertium non datur... A to niby dlaczego? - pytam się nieśmiało, dźgając widelcem ten absurd.

Co ma Jan Paweł do giełdy, ekonomii i finansów? A zresztą, jak pokazuje przykład ojca Rydzyka, ale także biznesmenów cywilnych, jak choćby Roman Kluska, twórca komputerowej potęgi Optimusa, można i głęboko wierzyć, i być świetnym biznesmenem.

Podobne rozumowanie do przytoczonego na wstępie daje się często zaobserwować w stosunku do katastrofy Smoleńskiej. Że niby dyskusja o przyczynach tej tragedii odrywa naród od budowania swego dobrobytu technologicznego, od tworzenia cywilizacji materialnej. Mniej Smoleńska, więcej autostrad – powiedział niedawno mój przyjaciel. Zgrabnie, ale durnie. Bo to całkowicie nieuprawniona i zafałszowana opozycja, znów stawiająca sprawę jak na huśtawce: albo-albo.

Dlaczego żądania, aby wyjaśniać każdą wątpliwość, aby zbadać każdą hipotezę, nawet najbardziej niedorzeczną, tak często traktowane są jak oszołomstwo, które hamuje nas w rozwoju?

Który to rozwój zresztą i tak nie postępuje. Bo sami widzicie, co się dzieje na polskich kolejach, drogach, w oświacie, w ubezpieczeniach społecznych i zdrowotnych.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-04-25, godz. 14:41 Niedzielna Szkoła Wiernych Żon Przeczytałem przejmujący tekst o tym, że państwo wygasza powoli Krajową Szkołę Administracji Publicznej. » więcej 2012-04-24, godz. 13:03 Panowie menele, doróbcie sobie ideolo W weekend byłem świadkiem przykrej sceny: dwaj objuczeni reklamówkami i mocno zniszczeni przez życie mężczyźni, podpierając się wzajemnie, podążali… » więcej 2012-04-23, godz. 14:10 Siedem złotych na ósmą rocznicę? Zbliża się ósma rocznica wstąpienia Polski do Unii w związku z czym być może dostaniemy od Brukseli prezent. » więcej 2012-04-19, godz. 15:20 Ktoś się tu upalił Mówiłem tu już o restrykcjach, jakie państwo polskie nakłada na rowerzystów, którzy ośmielą się wsiąść na siodełko po piwie. » więcej 2012-04-18, godz. 11:36 Karać! Karać! Karać! Pewna pani doktor psychologii społecznej (lub żeby być w zgodzie z kanonem femini-terroru - doktorka) przysłała mi na Facebooka link do regulaminu opolskiej… » więcej 2012-04-17, godz. 11:29 Tu króluje filozofia karania i donoszenia Nad morzem byłem świadkiem zdarzenia: słoneczny dzień, w knajpce na promenadzie para turystów popija piwko. » więcej 2012-04-16, godz. 08:37 Dlaczego Amazon zwleka? Telewizja przypomniała nam niedawno głośny film „Social network” o Facebooku, a mnie znów w zadumę wprawiły pierwsze sceny. » więcej 2012-04-16, godz. 08:34 Do trzech razy sztuka Podobno władza stawia na politykę prorodzinną. » więcej 2012-04-12, godz. 13:30 Najpierw niszczyli, teraz glansują? Czy pamiętacie państwo znakomity polskim film sensacyjny Pitbull? Ten o grupce warszawskich policjantów kryminalnych, lekko zdezelowanych wódą i rozwodam… » więcej 2012-04-11, godz. 09:21 Moje trzy grosze Coraz mniej rzeczy się już w Polsce opłaca. Nie opłaca się handel, nie opłaca się wytwórczość, nie opłacają się usługi. » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »