Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-12-05, 13:48 Autor: Radio Opole

Kto papugą, kto dudkiem

Kto papugą, kto dudkiem
Kto papugą, kto dudkiem
Pamiętacie państwo ten szum reklamowy w drugiej połowie lat 90. którego celem było nakłonienie Polaków, aby przystępowali do świeżo utworzonych filarów emerytalnych?

Chodziło o filary pierwszy, drugi i trzeci, które czymś sie tam między sobą różniły, choć z dzisiejszej perspektywy można powiedzieć, że emerytowi jest właściwie obojętne, w który filar łupnąć głową, aby skrócić swe głodowe męki.

Bo jak było na tamtych reklamówkach? Dziadek z babcią w papuzich koszulach i z drinkami w dłoniach bujali się na hamakach, a nad nimi bujały się palmy. Dziś okazuje się, że tamto bujanie to była... bujda. Bo dziadek z babcią będą zasuwali prawie do siedemdziesiątki, a co do drinków, to będzie ich stać jedynie na kefir z Biedronki, a i tak raczej taki kupowany w zgrzewce - na promocji. A do tego kartofelki, ale bez mięska, bo mięsko ciężko posiekać samymi dziąsłami. W którym by bowiem nie byli filarze, na sztuczne zęby z emerytury nie starczy.

Dlaczego nikt z kolegów dziennikarzy nie przywołuje dziś tamtej głośnej kampanii z lat 90. która była elementem jednej z czterech rzekomo fundamentalnych reform państwa? Dlaczego nikt nie szuka winnych? Niekoniecznie po to, żeby ich wsadzać za kraty, ale może przynajmniej zadać kłopotliwe pytania... No i dlaczego główny wódz tamtych reform, z których wyszło wielkie NIC chadza dziś w glorii wielkiego euroważniak, którego eksponowana posada w Brukseli ma nam rzekomo dodawać splendoru i sycić naszą patriotyczną dumę. Tak, mam na myśli Jerzego Buzka, gdyż za jego rządów wznoszono owe filary, które właśnie posypały się na naszych oczach.

Miał polski emeryt paradować po Hawajach w koszuli w papugi, tymczasem sam został wystrychnięty na dudka.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-05-28, godz. 11:41 Co można jeszcze uporządkować Wyżywałem się tu jakiś czas temu na pośle od Palikota, który miał pomysł, aby rowery były poddawane obowiązkowym okresowym przeglądom technicznym na… » więcej 2012-05-28, godz. 11:38 Bilecie, Bogu Mój! Im bliżej Euro, tym bardziej wszystko staje się wokół okrągłe i łaciate. Jak piłka właśnie. » więcej 2012-05-24, godz. 14:27 Trwożymy się na zapas? Lubimy wyrzekać przy grillu, że świat stracił swoją intymność, bo zewsząd atakują nas plagą informacji. » więcej 2012-05-23, godz. 14:12 Niech jedzą ciastka! Moją najulubieńszą powieścią polskiej literatury współczesnej jest „Jak zostałem pisarzem” Andrzeja Stasiuka, a w niej opis nocnego pociągu do Zakopanego… » więcej 2012-05-22, godz. 15:46 4 166 lat ! Całą niedzielę spędziłem na oglądaniu „Rodziny Soprano”, który to film dodawała swego czasu do swych egzemplarzy pewna gazeta. » więcej 2012-05-21, godz. 12:29 Jarzębiny są spoko To, co za chwilę powiem, zapisałem sobie o świcie z pewną taką nieśmiałością, ba, wręcz ze strachem, żeby nie być posądzonym o wioskę, obciach i… » więcej 2012-05-21, godz. 08:26 Our belkot strategy Opolska Galeria Sztuki Współczesnej zafrasowała się, że w strategii rozwoju miasta, która ma wyznaczać priorytety dla Opola, nie ma słowa o kulturze. » więcej 2012-05-21, godz. 07:58 To przywróćmy też Hilter Zee Mieszkam w cudownej okolicy, gdzie przez las mam zaledwie cztery kilometry do jeziora, które za Niemca przez pewien czas nazywało się Hitler Zee. » więcej 2012-05-16, godz. 15:48 Przerąbane, wyrąbane Jedną z najgorszych odmian polemistów publicystycznych są tak zwani szantażyści moralni. » więcej 2012-05-14, godz. 13:44 J&J, czyli job and jail Inspiracją dzisiejszego felietonu był hecowny list od czytelnika aż z Londynu, felieton zaś dedykuję tym wszystkim, którzy rozmiękczeni minionym weekendem… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »