Strażak nie tylko gasi pożary
Dlatego właśnie przed wojewódzką komendą Państwowej Straży Pożarnej stanęło nasze dzisiejsze (17.07) plenerowe studio.
Starszy kapitan Bartosz Raniowski zwracał uwagę na poszerzający się zakres obowiązków strażaka.
- Pożary stanowią tylko 30% wszystkich zgłoszeń. Minęły czasy, kiedy straż pożarna wyjeżdżała tylko po to, aby coś gasić. Połowę naszych interwencji stanowią wypadki drogowe, a reszta dotyczy jeszcze innych zdarzeń związanych z naszą działalnością - mówi.
- Mniejsza liczba pożarów nie oznacza, że problem zniknął - tłumaczy Raniowski.
Wakacje to czas częstych wycieczek do lasu, i, jak przekonuje starszy kapitan, podczas takich pikników często zapominamy o zasadach bezpieczeństwa.
- Trzeba pamiętać, że nie wolno wyrzucać niedopałków i szklanych opakowań. Musimy dbać o porządek w lesie, a jeżeli rozpalamy ognisko, to tylko w miejscu do tego wyznaczonym. Ogień nie może nam uciec, bo wtedy nic już nie zrobimy bez podstawowego sprzętu gaśniczego - przypomina.
Bartosz Raniowski podkreśla znaczenie bezproblemowego dotarcia na miejsce zdarzenia.
- Zjedźmy na bok, włączmy światła awaryjne, ale nigdy nie próbujmy się ścigać z takim samochodem ciężarowym, bo za chwilę pomoc może być potrzebna także nam i wtedy pojawią się pretensje, że straż jechała zbyt długo - wyjaśnia.
Kolejnym przystankiem na mapie naszych wakacyjnych podróży będzie Polska Nowa Wieś - jutro (18.07) rozpoczyna się tam dziesiąta edycja zlotu Master Truck.
Więcej informacji o Radiowej Akademii Wiedzy tutaj.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Witold Wośtak