Burmistrz Namysłowa zaprzysiężony
- Jeśli mówimy o młodych ludziach, to Młodzieżowa Rada Gminy. Jeżeli mówimy o osobach starszych, to Rada Seniorów działająca przy samorządzie. Do tego przede wszystkim wieś. Nasze sołectwa będą dla mnie jednym z priorytetów. Będę chciał doinwestować kulturę i poprawić infrastrukturę. Wielkie są także oczekiwania przedsiębiorców, tych większych i tych mniejszych. Sprawa ożywienia rynku jest także dla mnie sprawą ważną - wyliczał zadania Kruszyński.
Kadrowej rewolucji Kruszyński nie zapowiada i dementuje tym samym wszelkie plotki o planowanej dużej liczbie zwolnień.
- Oczywiście pewne zmiany nastąpią, ale żadnych czystek nie będzie. Zaprzeczam, by miała tutaj przyjść jakaś „miotła”, która pozamiata. Wszystkie zmiany, które wprowadzę, będą wcześniej konsultowane z pracownikami, na zasadzie porozumień – tłumaczy namysłowski samorządowiec.
Nowo wybrany burmistrz zapowiada, że chce mieć dwóch swoich zastępców. Nazwisk na razie nie zdradza, osoby te mamy poznać w połowie grudnia.
Maciej Stępień