– To dla mnie największe wzruszenie, z jakim miałem do czynienia w życiu zawodowym – powiedział w Loży Radiowej Wiśniewski poproszony o skomentowanie dotychczasowych nieoficjalnych wyników wyborów.

W drugiej turze wyborów 30 listopada Wiśniewski spotka się z Marcinem Ociepą, popieranym przez PiS, kandydatem komitetu Razem dla Opola.

– Nasz wyniki wyborczy odzwierciedla ciężką pracę całego komitetu, startuję jako kandydat bezpartyjny, ale pomoc ze strony posła Solidarnej Polski Patryka Jakiego jest nie do przecenienia – dodał Wiśniewski.

Z wyborczej walki o prezydenturę miasta wypadł kandydat PO - poseł Tadeusz Jarmuziewicz , co uchodzi za sporą niespodziankę. Arkadiusz Wiśniewski zdobył nieco ponad 47% poparcia (17 000 głosów), Marcin Ociepa - 21%. Na trzecim miejscu Tadeusz Jarmuziewicz - 19% głosów.

- Wiceprezydentów Opola można proponować dopiero po zakończeniu wyborów, na dziś nie ma o tym mowy – dodał zwycięzca pierwszej tury wyborów prezydenckich w Opolu . – Opolanie oczekują pewnych zmian w opolskim urzędzie miasta – dodał Wiśniewski. – Ludzi interesują miejsca pracy, godne życie, nie wolno o tym jedynie opowiadać, trzeba działać. Spotykam się z opolanami i pytam o najważniejsze problemy i to jak widać dało znaczące efekty w postaci liczby uzyskanych głosów.

W opolskiej radzie miasta – według nieoficjalnych jeszcze wyników – zasiądą Zbigniew Kubalańca, Irena Dzwonkowska, Marcin Rol, Marcin Ociepa, Marek Kawa, Szymon Ogłaza, Marzena Kawałko, Sławomir Kruk, Małgorzata Wilkos, Barbara Koc-Ogonowska, Marcin Gambiec, Anna Łęgowik, Tomasz Wróbel, Łukasz Sowada, Justyna Soppa, Tomasz Kaliszan, Elżbieta Bień, Krzysztof Drynda, Witold Zembaczyński, Agnieszka Zakrzewska-Kubów, Arkadiusz Wiśniewski, Krzysztof Kawałko, Jolanta Kawecka oraz Piotr Mielec.

9 mandatów przypadnie PO, Komitet Wyborczy Wyborców Arkadiusza Wiśniewskiego dostanie o 3 mandaty mniej. Zdaniem Wiśniewskiego, tworzy się realna szansa kompromisu.

Sprawne podawanie oficjalnych wyników wyborów w poszczególnych częściach regionu poważnie komplikuje wadliwy system informatyczny służący do zliczania głosów.

W wielu przypadkach trzeba to robić ręcznie, co znacznie wydłuża proces. Ostateczne wyniki wyborów poznamy prawdopodobnie dopiero w środę (19.11) .

Posłuchaj także Loży Radiowej

Oprac. Jacek Rudnik