Zbliżamy się do szczytu trzeciej fali pandemii. Eksperci oceniają, że nastąpi on na przełomie marca i kwietnia. Mamy też coraz więcej przypadków tak zwanej brytyjskiej odmiany covid-19, która jest znacznie bardziej śmiertelna. Surowsze obostrzenia wprowadzono w 4 województwach.
Kraje Unii Europejskiej skarżą się na tempo dostaw szczepionki, ale Wielka Brytania nie ma z tym większych problemów. Na wyspach 36 % ludzi już jest zaszczepionych, w tym prawie wszyscy po 70. roku życia. Do świąt Wielkiej Nocy szczepionkę przyjąć mają wszyscy po czterdziestce. Izrael sczepi już dzieci w wieku 12-16 lat. Na horyzoncie pojawia się jednak szczepionka Jonhson&Johnson.
Według informacji, jakie przekazał w środę minister zdrowia Adam Niedzielski, dostawy szczepionek tej firmy powinny rozpocząć się w kwietniu. Polska zakontraktowała 16 mln dawek.
Jednocześnie koncern AstraZeneca po raz kolejny poinformował, że dostarczy mniej szczepionek do krajów UE niż zapowiadał, a kilkanaście krajów na świecie wstrzymało podawanie szczepionki tej firmy ze względu na działania niepożądane. Polska na razie szczepionki AstraZeneki nie wstrzymuje.