Jak mówi nasz gość, takie nietypowe zajęcia to wykład połączony ze słuchaniem muzyki. Sam wykład dotyczy jednak nie tylko kwestii muzycznych, ale także ogólnokulturowych, bo fenomen rocka - jak podkreśla Kuźnicki - trzeba postrzegać w bardzo szerokim kontekście.
- Bohaterem pierwszego spotkania będzie zespół The Beatles - zapowiada nasz gość. - Ale nie ten protorockowy z czasów pierwszych przebojowych płyt, ale ten późniejszy, z czasów artystycznych eksperymentów. Opowiem o tym, jak powstawał tak zwany "Biały Album" i jakie miał konsekwencje, nie zawsze pozytywne, na przykład w Kalifornii.
Kuźnicki będzie także, już na kolejnych spotkaniach, opowiadał o Dawidzie Bowiem (co ciekawe, w kontekście dystopijnych kontekstów w duchu George'a Orwella) a także o fenomenie, jakim był Prince.
- Bowie to prawdziwy kameleon rocka - mówi. - A Prince to artysta naprawdę wszechstronny. Kiedyś Erica Claptona zapytano, jak się czuje najlepszy gitarzysta świata. Odpowiedział krótko: "Zapytajcie Prince'a".
Kolejny temat zajęć Kuźnickiego to drapieżna poetka rocka P.J. Harvey. Inni prowadzący będą mówili między innymi o muzyce rockowej w socjalistycznym bloku wschodnioeuropejskim, Bobie Dylanie i muzyce progresywnej na przykładzie formacji Dream Theater.