- W tej sprawie po każdej stronie było wiele emocji, mało zdroworozsądkowego myślenia - tak zamieszanie wokół 54. KFPP w Opolu skomentował radny opolski Piotr Mielec.
- Ja osobiście podpisałem się pod projektem tego apelu, już po złożeniu wniosku o zwołanie nadzwyczajnej sesji, ale jednocześnie z tym warunkiem, skierowanym do kolegów, że będziemy pracować nad tym, żeby treść ostatniego akapitu uległa zmianie.
Z treści rezolucji usunięte będzie zdanie dot. dymisji prezesa Telewizji Polskiej. Radny Piotr Mielec stwierdził, że porozumiał się w tej sprawie z innymi radnymi, którzy wnioskowali o specjalną sesję i właśnie przyjęcie rezolucji.
Andrzej Trybuła, radny klubu Chmielowice-Żerkowice nie potwierdził, czy zagłosuje za nową rezolucją.
- Jestem zdziwiony, bo to temat, który się pojawił za pięć dwunasta. Zarówno ja, jak i członkowie mojego klubu, byliśmy przygotowani, że będziemy głosować przeciw rezolucji, właśnie z powodu tego zapisu odnośnie prezesa TVP.
- Jej celem była tylko eskalacja konfliktu i uderzenie w Telewizję Polska - dodał Trybuła.
- Uznaliśmy, że jest to akt polityczny, który nie pomaga w budowaniu zgody.
Radni odnieśli się także do informacji o budowie kładki nad kanałem Ulgi, o której poinformował w kończącym się tygodniu prezydent Opola.
- Kładka jest świetnym pomysłem, ale ja czekam na szczegóły. Chciałbym poznać szerszą koncepcję. Co miasto Opole zamierza zrobić w najbliższych latach. Do końca kadencji tej powiedzmy. Jeśli chodzi o ścieżki rowerowe itd. - skomentował Piotr Mielec.