Radio Opole » Poranna rozmowa Radia Opole » 'W cztery oczy' (rozmowy w latach 2010 - 2021) » Mariusz Grochowski i Jacek Monkiewicz o planowanej…
2019-11-06, 08:50 Autor: Marek Świercz

Mariusz Grochowski i Jacek Monkiewicz o planowanej restrukturyzacji Brzeskiego Centrum Medycznego

Mariusz Grochowski o planowanej restrukturyzacji Brzeskiego Centrum Medycznego
Mariusz Grochowski, brzeski powiatowy radny PiS
- Brzeskie Centrum Medyczne potrzebuje naprawy, ale to, co zostało zapisane w programie naprawczym, to nie jest to, czego BCM w tej chwili potrzebuje. Szpital potrzebuje przede wszystkim pieniędzy na spłatą zobowiązań wymagalnych, bo ich suma, jak nas poinformował dyrektor placówki, to 5,7 miliona złotych. To sporo. Wdrożenie programu naprawczego, jeśli w ogóle przyniesie efekty, a ja mam tu wiele wątpliwości, nie przyniesie takich oszczędności, żeby można było spłacić te przeterminowane zobowiązania - mówił w rozmowie "W cztery oczy" Mariusz Grochowski, brzeski powiatowy radny PiS a zarazem były dyrektor Brzeskiego Centrum Medycznego.
Zdaniem naszego gościa, w programie nie uwzględniono wzrostu wynagrodzenia zasadniczego od nowego roku, który dla szpitala oznaczać ma wzrost kosztów o co 1,2 miliona złotych (a nawet więcej, jeśli wziąć uwagę presję płacową ze strony pracowników wykwalifikowanych, którzy także będą oczekiwali podwyżek).

- Dodam, że jeśli zostanie zlikwidowana nocna i świąteczna opieka medyczna w Grodkowie, to znacznie częściej będą tam jeździły karetki z Brzegu, co także wpłynie na poziom kosztów - dodaje Grochowski. - A tu w grę wchodzą odległości rzędu 50 kilometrów.

W ocenie naszego gościa, należałoby przede wszystkim pozyskać finansowanie zewnętrzne (jak dodał, blok operacyjny w BCM jest budowany ze środków własnych powiatu i kredytów), co robi większość powiatów w Polsce.

- Mamy także w województwie opolskim przykłady, że powiat spłaca zobowiązania szpitala i dopiero wtedy wdraża program naprawczy - mówi Grochowski.
Jego zdaniem, wielu dobrych pomysłów na ograniczenie kosztów, na przykład poprzez przeniesienie działalności pewnych oddziałów do innych obiektów (co pozwoliłoby na sprzedaż albo dzierżawę zwolnionych pomieszczeń), nie zrealizowano, bo wymagałoby to zainwestowania pieniędzy, których nie było, bo BCM musiał spłacać najbardziej pilne zobowiązania.

Naszego gościa zapytaliśmy także, czy kontrakt dla BCM jest, a tak twierdził jego następca Krzysztof Konik, po prostu za niski.

- Kontrakty ustalano w latach 90. i nasze dzisiejsze problemy to w jakiejś mierze pochodna tamtych wyliczeń. Bo różnice w kontraktach były bardzo duże - twierdzi nasz gość.
Jacek Monkiewicz o planie naprawczym BCMu
Jacek Monkiewicz, starosta brzeski
- W Brzeskim Centrum Medycznym mamy podobne problemy, jak inne placówki medyczne nie tylko na terenie całego województwa, ale i całego kraju, Problemy kadrowe no i przede wszystkim problemy finansowe. Zadłużenie, ale - co gorsza - niebilansowanie się bieżącej działalności. To jest największa bolączka. Niedofinansowanie służby zdrowia to stały problem, ale ostatnio bardziej dotkliwy, bo dynamicznie rosną płace i koszty stałe - mówił w "Poglądach i osądach" starosta brzeski Jacek Monkiewicz, tłumacząc powody wdrożenia w BCM programu naprawczego. Rada Powiatu Brzeskiego przyjęła ten program na ostatniej sesji stosunkiem głosów 13 do 6.

Jak mówi nasz gość, to już kolejny program naprawczy. Jak podkreśla, niektóre z nich były znacznie bardziej radykalne (proponowano na przykład likwidację wszystkich oddziałów zabiegowych) niż ten uchwalony teraz. Rzecz w tym, że nie były realizowane.
Monkiewicz przypomniał, że istniało ryzyko, że firma cateringowa dostarczająca posiłki pacjentom zrezygnuje ze współpracy z BCM.

- Zaległości sięgały czerwca zeszłego roku, czyli jeszcze poprzedniej kadencji - dodał. - Mieliśmy nóż na gardle, firma pisemnie wypowiedziała nam umowę. Gdybyśmy szybko nie zadziałali, od 1 listopada posiłków by nie było.

Jak tłumaczy Monkiewicz, program naprawczy zakłada nieuniknione cięcia, które mają dać rocznie około 1 900 tysięcy złotych oszczędności, co pozwolić ma na zbilansowanie działalności BCM. Zlikwidowany zostanie całodobowy oddział psychiatryczny (w zamian ma zostać rozwinięta rehabilitacja neurologiczna, otwarty ma zostać oddział paliatywny), nocna i świąteczna opieka medyczna w Grodkowie (choć tu w planach są rozmowy z burmistrzem Grodkowa w kwestii ewentualnego współfinansowania takich usług), badania bakteriologiczne zostaną zlecone na zewnątrz, będą też istotne cięcia kadrowe w administracji BCM.

- Chcemy położyć duży nacisk na świadczenia nielimitowane - mówi Monkiewicz. - Ale jestem ostrożny w szacunkach, bo przed nami zwiększenie płacy minimalnej, co oznacza, że pojawią się z pewnością nowe oczekiwania podwyżek. Może się okazać, że nie będzie tak fajnie, jak nam się wydaje. Ale nie możemy czekać, musimy zacząć działać.

Dodajmy, że powiat kończy budowę bloku operacyjnego, dla powiatu to łączny koszt około 19 milionów złotych. - Wszystko z naszych środków a tak naprawdę z kredytu - dodaje Monkiewicz.

Zobacz także

2021-07-04, godz. 08:15 Ppłk Arkady Smoliński o tym, kto może zostać terytorialsem i na czym polega ta służba Trwa rekrutacja do Wojsk Obrony Terytorialnej 171. Batalionu Lekkiej Piechoty w Brzegu. Jak się zgłosić? Kto może zostać terytorialsem i na czym polega ta… » więcej 2021-07-03, godz. 08:15 Z lekarzem Weroniką Juruć o akcji szczepień i o tym, dlaczego wariant delta koronawirusa jest tak groźny Zainteresowanie szczepieniami zmniejszyło się, a do Europy dotarł bardziej zaraźliwy wariant koronawirusa. Aby uniknąć czwartej fali pandemii konieczne jest… » więcej 2021-06-27, godz. 08:35 Monika Bartel o naborach uzupełniających na rachmistrzów spisowych Trwają nabory uzupełniające na rachmistrzów spisowych. Prowadzone są w 20 gminach województwa opolskiego. - Część zrezygnowała, a powody są również… » więcej 2021-06-26, godz. 08:30 Podkom. Karol Brandys o tym, jak bezpiecznie podróżować zarówno samochodem, jak i autokarem Gdyby nie to, że dzieci miały zapięte pasy bezpieczeństwa, mogło by to skończyć się dużo gorzej, łącznie z ofiarami śmiertelnymi - powiedział podkomisarz… » więcej 2021-06-20, godz. 08:30 Aleksander Iszczuk o założeniach polityki oświatowej w Opolu na najbliższe 10 lat - Patrząc na rozwój świata, który się kurczy. Władanie językami jest furtką, więc jest oczywiste, żeby zadbać o to, żeby języki obce były znane absolwentom… » więcej 2021-06-19, godz. 08:30 Monika Bartel o sytuacji demograficznej w regionie Od połowy lat 90-tych notuje się systematyczny spadek populacji w województwie opolskim. Rezultatem tych zmian spadek liczby mieszkańców regionu w ostatnich… » więcej 2021-06-13, godz. 08:35 Jakub Roszuk o trwającym zarybianiu opolskich akwenów Porannym gościem rozmowy "W cztery oczy" był Jakub Roszuk, dyrektor biura opolskiego oddziału Polskiego Związku Wędkarskiego. Nasz gość opowiedział o trwającym… » więcej 2021-06-12, godz. 08:36 Dorota Piechowicz-Witoń o 8. edycji Budżetu Obywatelskiego Opola Porannym gościem była Dorota Piechowicz-Witon, która powiedziała nam o ósmej edycji Budżetu Obywatelskiego Opola. Właśnie ruszył pierwszy etap, czyli… » więcej 2021-06-05, godz. 08:20 Dr Sabina Kubiciel-Lodzińska o konkursie "Opolska firma przyjazna cudzoziemcom" Gościem porannej rozmowy była dr Sabina Kubiciel-Lodzińska z Politechniki Opolskiej, którą zapytaliśmy, jaki jest profil pracodawcy przyjaznego cudzoziemcom… » więcej 2021-06-03, godz. 09:00 Janusz Wójcik, działacz Solidarności o pierwszych częściowo wolnych wyborach 4 czerwca 1989. Janusz Wójcik, działacz Solidarności pomagał w organizowaniu tego wydarzenia. - To nie jest prawda, że tylko wydarzenia w Gdańsku i Warszawie pozwoliły… » więcej
45678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »