– Najlepszym sposobem, żeby dać odpocząć naszym brzuchom po dwóch dniach biesiadowania jest po prostu spacer – powiedziała w porannej rozmowie „W cztery oczy” Kamila Lipowicz, dietetyk kliniczny. – Jeśli jednak spacer nie pomaga, to zawsze mamy w domu jakieś zioła: majeranek, szałwia, mięta – tym można zawsze się wesprzeć. Można zrobić z tych ziół napar, który pobudzi nasze trawienie – wyjaśnia. Gość Radia Opole podkreślił, że zawsze warto zwrócić uwagę na łączenie potraw. Jeśli ciasto, to co najmniej dwie godziny po posiłku obiadowym. - Po świętach, dobrym pomysłem na oczyszczenie naszego organizmu jest koktajl z jarmużu lub szpinaku. Można do niego dodać wodę z ogórków kiszonych. Smakowo, dla nie wszystkich będzie to ciekawe, ale nasz układ pokarmowy będzie miał lekkość – wyjaśniła.