Dziś ostatni dzień 12. zlotu Master Truck, jutro sprzątanie a pojutrze ruszają przygotowania do zlotu, który odbędzie się za rok. – Patrząc z perspektywy widza, tam jest już chyba wszystko – powiedziała w porannej rozmowie „W cztery oczy” Aleksandra Donocik, współorganizatorka tego wydarzenia. – Są przeróżne maszyny, zgłaszają się do nas takie cuda, że nie mogę w to uwierzyć – dodała.

Na zlot przyjeżdżają kierowcy z całego świata. – Finowie wyruszyli już we wtorek, załatwialiśmy im kilka noclegów po drodze. Przed zlotem maszyny, które są szykowane na premierę, kilka miesięcy wcześniej stoją w warsztacie, są rozebrane do ostatniej śrubki, wyczyszczone, pomalowane i z powrotem złożone – opowiada Aleksandra Donocik. – Dzisiejszy program jest wypełniony konkursami dla publiczności a wieczorem będą koncerty i afterparty – zapowiada.