Podlaska Młodzież Wszechpolska zapowiada pikietę przed jutrzejszą premierą "Biała siła, czarna pamięć" w Teatrze Dramatycznym w Białymstoku. Organizatorzy uważają, że spektakl inspirowany reportażem Marcina Kąckiego szkaluje mieszkańców tego miasta.
Podstawą scenariusza jest książka, łącząca fakty z fikcją literacką. Wg Piotra Ratajczaka, reżysera przedstawienia, jest to opowieść o lokalnych układach. Choć na scenie nie pada ani razu nazwa miasta, ani konkretne nazwisko, w sztuce wykorzystano autentyczne wypowiedzi białostockich radnych.
Jednak zdaniem prezesa podlaskiej Młodzieży Wszechpolskiej książka przeinacza fakty i przedstawia w złym świetle białostockie środowiska prawicowe. W opinii prezesa Zabłudowskiego autor powinien zająć się raczej gatunkiem fantasy.
Przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej dostali zaproszenie na jutrzejszą premierę, ale nie zamierzają z niego korzystać. Uważają, że sztuka nie jest warta, by poświęcać jej czas.
Pikieta, połączona z happeningiem, ma zakończyć się o 16.30, początek spektaklu o godzinie 19.00. Tego samego dnia, również w okolicach teatru, swój marsz w związku z centralnymi obchodami 82-lecia powstania Obozu Narodowo-Radykalnego zapowiedzieli członkowie i sympatycy tej organizacji.



IAR/W.Szubzda/PR Białystok/hk/buch/JL/zr