Sekretarz generalny ONZ: Liban nie może stać się kolejną Strefą Gazy
"Ryzyko rozprzestrzenienia się konfliktu na Bliskim Wschodzie jest realne i należy go unikać. Jeden nieprzemyślany ruch, jedna błędna kalkulacja mogą spowodować wręcz niewyobrażalną katastrofę" - powiedział Guterres dziennikarzom. Jak dodał, obecni w południowym Libanie żołnierze sił pokojowych ONZ starają się uspokoić sytuację i zapobiegać nieporozumieniom.
Od wybuchu wojny w Strefie Gazy wspierany przez Iran Hezbollah regularnie ostrzeliwuje terytorium Izraela, którego armia również odpowiada ogniem. Z przygranicznych terenów obu państw ewakuowano dziesiątki tysięcy cywilów.
W tym tygodniu izraelska armia zatwierdziła plan ofensywy na Liban, natomiast przywódca Hezbollahu Hasan Nasrallah zapowiedział, że ataki tej organizacji nie ustaną, dopóki nie zostanie zawarty rozejm w Strefie Gazy.
Irańska misja dyplomatyczna przy ONZ ogłosiła w piątek, że Hezbollah ma możliwości, by obronić siebie i Liban przed Izraelem. "Każda nieroztropna decyzja okupacyjnego izraelskiego reżimu może pogrążyć region w nowej wojnie (...), być może nadszedł czas samounicestwienia tego nielegalnego reżimu" - napisano na profilu irańskiej ambasady przy ONZ w serwisie X.
Kanada przygotowuje się do ewakuowania z Libanu 45 tys. swoich obywateli - poinformowała izraelska telewizja Kanał 12, powołując się na piątkową rozmowę szefów dyplomacji Kanady i Izraela, Melanie Joly i Israela Kaca. W Libanie mieszka 40-75 tys. obywateli kanadyjskich - informuje na swojej stronie MSZ w Ottawie.(PAP)
adj/ kar/