Premier: najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że z Sikorskim będziemy dalej prowadzić politykę zagraniczną
Szef rządu był pytany na briefingu w Warszawie, czy szef MSZ Radosław Sikorski zostanie unijnym komisarzem do spraw obronności, czy też zajmie inne wysokie stanowisko. Dopytywano go, czy "wypuści Sikorskiego z rządu, czy nie wypuści".
Tusk podkreślił, że Sikorski jest "bardzo mocnym punktem jego rządu". Przypomniał, że część innych ministrów zostało europarlamentarzystami, co budziło pewne emocje.
"Więc jeśli pytacie o ten najbardziej prawdopodobny scenariusz, to z Radosławem Sikorskim będziemy chcieli razem dalej prowadzić politykę zagraniczną, bo to jest wielkie wyzwanie. A pozycja Polski mówi nam jedno, i to jest bardzo serio argument, że dzisiaj polski minister spraw zagranicznych, to naprawdę ważna polityczna figura w tym układzie europejskim" - odpowiedział.
Szef rządu dodał, że "przy talentach, temperamencie i determinacji Radka Sikorskiego warto tę szczególną dzisiaj pozycję Polski wykorzystać do maksimum". "Więc ja się raczej skłaniam do powiedzenia ministrowi Sikorskiemu: +zostań, dalej pomagasz, tu, na miejscu+" - dodał premier.
Typowany na komisarza ds. obronności szef polskiego MSZ Radosław Sikorski oświadczył w poniedziałek, że nie aspiruje do tego stanowiska i nigdzie się nie wybiera.
Szefa MSZ pytano o to na poniedziałkowej konferencji prasowej, w kontekście doniesień medialnych, że w nowym rozdaniu po wyborach do europarlamentu, we władzach UE Polsce może "przypadać" nawet teka wiceszefa Komisji Europejskiej, a Sikorski może być rozważany jako kandydat do jej objęcia a zarazem jako kandydat na unijnego komisarza ds. obronności.
Szefowa KE Ursula von der Leyen, pytana w lutym o swoją wizję funkcji komisarza ds. obronności i bezpieczeństwa, odparła, że będzie on odpowiadał m.in. za przemysł obronny w UE, badania i rozwój, jak i bezpieczeństwo w szerszym wymiarze.
Pomysł powołania komisarza ds. obronności związany jest z wyzwaniami wynikającymi z agresywnej polityki Rosji i jej inwazji na Ukrainę. W mediach pojawiały się sugestie, że potencjalnym kandydatem na to stanowisko mógłby być Sikorski. (PAP)
autorki: Wiktoria Nicałek, Karolina Mózgowiec
wni/ kmz/ mrr/