Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-01, 17:30 Autor: PAP

Piłkarski PP - Grosicki: ten finał to najważniejszy mecz w mojej karierze klubowej

"To najważniejszy mecz w mojej karierze klubowej" - powiedział piłkarz Pogoni Szczecin Kamil Grosicki przed czwartkowym finałem Pucharu Polski (godz. 16) z Wisłą Kraków.

Od sezonu 2013/2014 finał Pucharu Polski rozgrywany jest 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie. Wyjątkiem były jedynie lata 2020 i 2021, gdy ze względu na pandemię koronawirusa finał przeniesiono do Lublina.


"Wyjście na Stadion Narodowy zawsze było dla mnie szczególne. Przeżyłem tu wiele pięknych momentów. Pamiętam jak witali mnie tu kibice. Nie mogę się doczekać finału. Na pewno będzie świetny doping z jednej i drugiej strony. Zagrać na Stadionie Narodowym to wielkie wydarzenie" - podkreślił reprezentant Polski.


Grosicki zdobył Puchar Polski w 2010 roku jako piłkarz Jagiellonii Białystok. Na stadionie w Bydgoszczy "Duma Podlasia" po golu Litwina Andriusa Skerli wygrała 1:0 z Pogonią Szczecin, która występowała wtedy w I lidze. Trenerem Jagiellonii był wówczas obecny selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz.


"To był dla mnie szczególny mecz. Zagrałem w finale przeciwko drużynie, w której się wychowywałem. Nie był to dla mnie łatwy moment, ale jestem profesjonalistą i zawsze daję z siebie 100 procent dla klubu, w którym gram. Wygraliśmy tamten finał i bardzo się z tego cieszyłem. Było to moje pierwsze trofeum, które zdobyłem jako gracz Jagiellonii. Teraz mamy podobną sytuację, bo Wisła jest w 1. lidze. To wielki klub. Mamy w sobie pokorę, ale i pewność siebie. Musimy pokazać, że Pogoń jest lepszym zespołem. Mamy szacunek do przeciwnika, ale musimy potwierdzić na boisku naszą siłę i moc" - zadeklarował skrzydłowy.


Pogoń nigdy nie zdobyła żadnego trofeum, choć trzy razy grała w finale Pucharu Polski.


"Wiemy jak ważny jest to mecz dla całego Szczecina, dla Pogoni. Ciężko na to pracowaliśmy, żeby zagrać w finale na Stadionie Narodowym. To najważniejszy mecz w mojej karierze klubowej i niezwykle ważny dla mojej drużyny. Jestem wychowankiem Pogoni. Zrobię wszystko, żebyśmy przywieźli puchar do Szczecina. Gdy awansowaliśmy do finału, to czuć było euforię, że pojedziemy na Stadion Narodowy. Jednak sam finał nas nie zadowala. Tylko zwycięstwo w jutrzejszym meczu da prawdziwą radość" - oznajmił Grosicki.


Prawie 36-letni pomocnik jest wychowankiem Pogoni. Opuścił ten klub w 2006 roku w wieku 18 lat. Następnie grał w Legii Warszawa, Jagiellonii Białystok i wielu zagranicznych klubach. Do Szczecina wrócił w 2021 roku.


"Każdy sukces, który odnosiłem w Pogoni jest dla mnie ważny. Dużo zawdzięczam temu klubowi. Kocham to miasto i chcę przywieźć puchar do Szczecina. Mamy świetną atmosferę w drużynie" - zapewnił pomocnik.


"Portowcy" w drodze do finału pokonali kolejno Podbeskidzie Bielsko-Biała, Górnika Zabrze, Lecha Poznań i Jagiellonię Białystok. W 1/8 finału, w ćwierćfinale i półfinale zwyciężyli po dogrywkach.


"Wiemy, że mamy wielką szansę i ciąży na nas obowiązek. Graliśmy wiele trudnych meczów, które były zakończone dogrywkami, ale czujemy się w tym mocni. Jutro też będzie ciężki mecz. Jesteśmy gotowi na 90, 120 minut, a nawet rzuty karne. Najważniejsze jest dla nas wykorzystanie szansy. Damy z siebie wszystko" - zadeklarował trener Pogoni Jens Gustafsson.


Szwedzki szkoleniowiec pracuje w Pogoni od czerwca 2022 roku. Wcześniej był selekcjonerem kadry Szwecji do lat 21 oraz trenował Hajduka Split i Norrkoeping, z którym doszedł do finału Pucharu Szwecji.


"To bez wątpienia mój najważniejszy mecz w mojej karierze trenerskiej. Grałem finał Pucharu Szwecji, ale to czego doświadczę w czwartek jest zupełnie czymś innym. Nie da się tego porównać. Skala polskiego finału jest znacznie większa. Moje ambicje mają drugorzędne znaczenie. Tytuł będzie niezwykle ważny dla klubu, miasta i kibiców. Rozumiem jak ważny jest to mecz. Cieszę się, że jestem jego częścią" - stwierdził Gustafsson.


Choć Wisła gra w pierwszej lidze, to trener Pogoni nie spodziewa się, że rywal zagra zachowawczo i skupi się na defensywie.


"Wisła Kraków to zespół, który lubi posiadać piłkę. Raczej nie oddadzą inicjatywy. Szykujemy się na bitwę. Pierwsza bramka może przesądzić o losach meczu. To może być kluczowy element" - przewiduje Szwed.


W tym sezonie w 30 ligowych spotkaniach Pogoń strzeliła 56 goli, a straciła 36. Jedynie prowadząca Jagiellonia zdobyła w ekstraklasie więcej bramek.


"Każdy zespół ma dobre i złe strony. Znamy styl gry Wisły oraz ich zawodników. Skupiamy się jednak na sobie i naszym stylu gry. Wyglądamy coraz lepiej w defensywie. Najważniejsze jest zwycięstwo, a nie styl, w którym je osiągniemy" - rzekł Gustafsson.


Napastnik Pogoni Alexander Gorgon zdobył w karierze pięć trofeów. Jako zawodnik HNK Rijeka zdobył trzy puchary i mistrzostwo Chorwacji, a w barwach Austrii Wiedeń sięgnął po krajowy puchar.


"Jest to moim marzeniem, by w trzecim kraju zdobyć tytuł. W naszej kadrze mamy zawodników, którzy wygrywali puchary. To bardzo wartościowe doświadczenia. Wiemy jak poradzić sobie z presją i zamienić ją w radość na boisku. Czeka nas wspaniały mecz i mam nadzieję wspaniałe widowisko" - powiedział piłkarz Pogoni.


Gorgon jest synem Wojciecha Gorgonia, który był piłkarzem Wisły Kraków i w 1984 roku grał w finale Pucharu Polski.


"Krótko rozmawialiśmy na ten temat. 40 lat później mam szansę dokończyć coś, co zaczął mój tata. On jest wychowankiem Wisły, ale jego serce bije dla drużyny, dla której gra jego syn. To coś szczególnego i pięknego zagrać na takim stadionie przed tak dużą publiką. Stawka jest bardzo duża. Jestem urodzony w Austrii, ale mam polskie korzenie. To dla mnie bardzo ważne wydarzenie" - zapewnił napastnik.


W tym sezonie Gorgon rozegrał 36 meczów, w których strzelił osiem goli i zanotował trzy asysty.


"Czuję się na 100 procent gotowy. Czy zagram w finale czy nie to decyzja trenera. To mój pierwszy sezon, gdy nie miałem żadnego poważnego urazu i mogłem grać co weekend. Każdy zawodnik pokazuje swoją najlepszą wersję, gdy jest w rytmie meczowym i nic mu nie dolega" - zakończył Austriak.(PAP)


mg/ bia/ co/


Kraj i świat

2024-06-16, godz. 03:10 Niemcy/ Policja zapobiegła zamieszkom w Dortmundzie z udziałem kibiców piłkarskich Tysiące kibiców z Włoch i Albanii w sobotę w Dortmundzie spokojnie oczekiwało na mecz piłkarskich Mistrzostw Europy z udziałem drużyn narodowych obu krajów… » więcej 2024-06-16, godz. 03:00 USA/ Donald Trump skrytykował Joe Bidena na spotkaniu przedwyborczym w Detroit Na sobotnim przedwyborczym wiecu w Detroit w stanie Michigan Donald Trump skrytykował administrację Joe Bidena za wysoką inflację oraz wzrost przestępczości… » więcej 2024-06-16, godz. 01:20 Szwajcaria/ Projekt konkluzji po szczycie ws. pokoju na Ukrainie: konieczne jest zabezpieczenie elektrowni jądrowych… Konieczne jest zabezpieczenie instalacji jądrowych, w tym zaporoskiej elektrowni, pod kontrolą Ukrainy. Kluczowe są także nieprzerwane dostawy żywności… » więcej 2024-06-16, godz. 01:00 43. KFDF „Młodzi i Film”: fabuła „Tyle co nic” i dokument "Skąd dokąd” nagrodzone Wielkim Jantarem Fabuła 'Tyle co nic” i dokument 'Skąd dokąd' zostały w sobotę nagrodzone Wielkim Jantarem, główną nagrodą w konkursach pełnometrażowych debiutów… » więcej 2024-06-16, godz. 00:30 Szwajcaria/ Prezydent Finlandii: Ukraina wzmocniła swoją pozycję Prezydent Finlandii Alexander Stubb uważa, że dzięki wsparciu zachodnich sojuszników Ukraina jest obecnie w lepszej pozycji do rozpoczęcia negocjacji pokojowych… » więcej 2024-06-16, godz. 00:20 ME 2024 - Włochy - Albania 2:1 (opinie) Po meczu piłkarskich ME Włochy - Albania (2:1) powiedzieli: Luciano Spalletti (trener reprezentacji Włoch): 'Odkąd zacząłem pracę, powtarzano mi, że… » więcej 2024-06-16, godz. 00:00 ME - włoskie media o meczu z Albanią: zaczęło się od horroru, ale zakończenie szczęśliwe Zaczęło się od rekordowego horroru, potem było trochę cierpienia i wreszcie szczęśliwe zakończenie - tak włoskie media podsumowują pierwszy mecz Włochów… » więcej 2024-06-15, godz. 23:40 Czechy/ Dzień Polski w ogrodach ambasady RP w Pradze Polska kuchnia, polskie napoje i przede wszystkim prezentacja polskich regionów ściągnęła w sobotę do ogrodów ambasady RP kilka tysięcy Czechów, a także… » więcej 2024-06-15, godz. 23:40 ME 2024 - francuska federacja prosi o "unikanie politycznego wykorzystania drużyny" Francuska Federacja Piłkarska zaapelowała o 'unikanie wszelkich form nacisków i politycznego wykorzystywania francuskiej drużyny' w związku z przedterminowymi… » więcej 2024-06-15, godz. 23:30 Żużlowa GP - Zmarzlik wygrał w szwedzkiej Malilli (opis) Broniący tytułu Bartosz Zmarzlik został zwycięzcą Grand Prix w szwedzkiej Malilli, piątej rundzie żużlowych mistrzostw świata. To jego 24. wygrana w tym… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »