L.Wałęsa zanegował autentyczność dokumentów TW "Bolek"
Lech Wałęsa zanegował autentyczność dokumentów świadczących o jego współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa PRL - poinformował w komunikacie Instytut Pamięci Narodowej. Były prezydent został dziś przesłuchany w charakterze świadka przez prokuratora IPN.
"W toku przesłuchania okazano Panu Lechowi Wałęsie oryginały akt archiwalnych dotyczących współpracy agenta o pseudonimie TW 'Bolek'. Pan Lech Wałęsa zanegował autentyczność okazanych dokumentów" - napisano w komunikacie.
Przesłuchanie byłego prezydenta odbyło się w ramach śledztwa dotyczącego ewentualnego poświadczenia nieprawdy przez funkcjonariuszy SB w dokumentach dotyczących tajnego współpracownika o pseudonimie "Bolek". Śledztwo prowadzi Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Dzisiejsze przesłuchanie trwało 3 godziny. Oprócz Lecha Wałęsy wzięli w nim udział jego pełnomocnicy: profesor Jan Widacki oraz mecenas Jan Kuklewicz.
komunikat IPN/iar/moc/gaj
"W toku przesłuchania okazano Panu Lechowi Wałęsie oryginały akt archiwalnych dotyczących współpracy agenta o pseudonimie TW 'Bolek'. Pan Lech Wałęsa zanegował autentyczność okazanych dokumentów" - napisano w komunikacie.
Przesłuchanie byłego prezydenta odbyło się w ramach śledztwa dotyczącego ewentualnego poświadczenia nieprawdy przez funkcjonariuszy SB w dokumentach dotyczących tajnego współpracownika o pseudonimie "Bolek". Śledztwo prowadzi Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Dzisiejsze przesłuchanie trwało 3 godziny. Oprócz Lecha Wałęsy wzięli w nim udział jego pełnomocnicy: profesor Jan Widacki oraz mecenas Jan Kuklewicz.
komunikat IPN/iar/moc/gaj