Namysłowski szpital bez strat
Tamtejsza placówka na koniec 2013 roku wypracowała ponad 200 tysięcy złotych zysku. Tak wynika z zakończonego właśnie bilansu. Dodatni wynik szpitala powiatowego to rzadkość nie tylko na opolskim, ale także na krajowym rynku medycznym. Helmut Pyka, przewodniczący Rady Nadzorczej Namysłowskiego Centrum Zdrowia, w rozmowie z naszym reporterem mówi o zeszłorocznych i planowanych finansach spółki.
- W 2013 roku wypracowaliśmy 224 tysiące zysku. Teraz planujemy wyjść „na zero”. Szpital to nie fabryka gwoździ czy dachówek. Ważne, by się bilansować i wszystkie pieniądze przekazywać na pacjentów i na ich leczenie – tłumaczy Pyka.
W listopadzie ubiegłego roku nowym prezesem NCZ – u i dyrektorem szpitala został Kamil Dybizbański. Zastąpił on na tym stanowisku Piotra Rogalskiego. Kilka tygodni temu ogłoszono konkurs na nowego szefa placówki medycznej, jednak ostatecznie został on anulowany.
- Dybizbański nadal pełni swoją funkcję, a nowy konkurs na razie nie jest planowany – sprawę krótko skomentował starosta namysłowski Julian Kruszyński.
Posłuchaj rozmówcy:
Maciej Stępień