Paliwo nie spełnia norm
- Takie kontrole jakości paliwa prowadzimy bez zawiadomienia firmy – wyjaśnia Rafał Sierpiński, naczelnik Inspekcji Handlowej w Opolu. - Podczas zeszłorocznych kontroli jakości paliw ciekłych ujawniliśmy nieprawidłowości na siedmiu stacjach. Było to dużo więcej niż w latach poprzednich. Wówczas było to w granicach trzech, czterech stacji. Tak więc jest to zaskakująca liczba. W tym roku nieprawidłowości ujawnione zostały już na dwóch stacjach paliw, a jeszcze w jednym przypadku sprawa nie jest zakończona – powiedział Rafał Sierpiński.
Zapytani przez nas kierowcy z Opolszczyzny twierdzą, że jakość paliwa sprzedawanego w regionie jest bardzo różna. Zdarza się, że nawet zaraz po tankowaniu są problemy z płynnością pracy silnika.
- Auto zaczyna szarpać, a nawet przygasa - narzeka mieszkanka Prudnika. – Nie jestem pewna, czy aby nie ma to związku z jakością paliwa. - Na rożnych stacjach tankuję i widać różnicę – mówi kierowca z południa Opolszczyzny. – Dlatego staram się tankować na stacji wybranej firmy, gdzie paliwo jest sprawdzone i wtedy samochód dobrze chodzi.
Po stwierdzeniu nieprawidłowości dotyczących paliwa na stacji benzynowej inspekcja handlowa zawiadamiana prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Posłuchaj naszych rozmówców:
Jan Poniatyszyn