Wśród poszkodowanych są przedsiębiorstwa głównie z Opolszczyzny ,ale też z województwa śląskieego. Przedstawiciele firm będących podwykonawcami robót wyliczają, że dług wynosi około pół miliona złotych.

- Firma jest mi winna 10 tysięcy złotych. Podczas prac remontowych zajmowałem się wywozem odpadów. Kontakty są bardzo trudne, firma cały czas nas zbywa. Wszystkie płatności przesuwają się – mówi przedsiębiorca z Kluczborka.

Mariusz Sokołowski z Biskupic wylicza, że tarnowska firma winna jest mu 17 tysięcy złotych. – Od początku były problemy z płatnościami. Wystawialiśmy faktury częściowe, część pieniędzy tylko wpłynęła na konto – wyjaśnia Sokołowski. Inny przedsiębiorca informuje, że wspólnie z 13 innymi firmami starają się odzyskać pieniądze. – Docierają do nas informacje od innych wykonawców, że jest źle z ich odzyskaniem – mówi Sokołowski.

Część firm zwróciło się z prośbą o pomoc bezpośrednio do PKP.

Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy spółki PKP, potwierdza, że nadal zgłaszają się poszkodowane osoby, zarówno podwykonawcy, jak i osoby wykonujące różne usługi podczas remontu.

- Postanowiliśmy wstrzymać ostatnią transzę zapłaty głównemu wykonawcy przebudowy dworca w Kluczborku do chwili uregulowania przez firmę długów - wyjaśnia Sarna. - Zgłaszają się do nas również firmy, które nie zostały zgłoszone nam jako podwykonawcy. Każda z takich sytuacji jest przez nas badana – dodaje Sarna.

Przedstawiciel konsorcjum EkoBud z Tarnowa Marian Cichy zapewnił po naszej interwencji, że pieniądze wszystkim firmom zostaną wypłacone.

- Firma Eko Bud podczas prac remontowych na dworcu kolejowym w Kluczborku korzystała z pomocy firm specjalistycznych, z którymi rozliczała się fakturami częściowymi. Obecnie trwa proces końcowego rozliczenia inwestycji a tym samym końcowe rozliczenia z podwykonawcami. Każdy podmiot pracujący na dworcu podczas remontu będzie wypłacony zgodnie z zawartymi umowami, zleceniami czy porozumieniami – wyjaśnia w specjalnym oświadczeniu osoba rozliczająca budowę z ramienia EkoBud.

Przypomnijmy: Przebudowa dworca kosztowała 3,9 mln zł i była finansowana ze środków własnych PKP S.A. i budżetu państwa.

Posłuchaj naszych rozmówców:

Piotr Wrona