Rząd chce obniżyć progi
- Premier twierdzi, że w ten sposób Polska będzie bezpieczniejsza pod względem finansowym, natomiast wszyscy samorządowcy podkreślają, że wprowadzenie przepisu zamyka furtkę do skorzystania z unijnych dotacji - mówi wójt Rudnik Andrzej Pyziak.
Wiesław Plewa wójt Tułowic dodaje, że wprowadzenie tych ograniczeń w sytuacji gdy samorządy mają zabiegać o unijne dotacje, doprowadzi do tego, że na inwestycje unijne będzie stać tylko najbogatszych.
- Biedniejszym gminom po prostu zabraknie pieniędzy na tzw. wkład własny - mówi wójt Tułowic.
Plewa przypomina przy tym, że Regionalna Izba Obrachunkowa pilnuje, by samorządy nadmiernie się nie zadłużały, więc - jego zdaniem - niepotrzebne są sztywne progi.
Według pomysłu rządu próg 50-procentowy zostanie zastąpiony 43 procentowym, a próg 55 procentowy - 48 procentowym. Nowelizację musi oczywiście przyjąć Sejm.
Posłuchaj:
Piotr Wójtowicz