- Oczyszczanie gminy jest jej zadaniem własnym - wyjaśnia burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych.

- Było dużo dyskusji, gdy w ubiegłym roku Zakład Usług Komunalnych przegrał przetarg. Pojawiły się zarzuty, jakoby gmina nie dbała o dobre funkcjonowanie swoich spółek. Przygotowujemy cały pakiet działalności związanej z tym zadaniem własnym. Chcemy przekazać to dla spółki bez przetargu. Dopuszczają to przepisy. Czekamy jeszcze na stanowisko rady miejskiej – powiedział Franciszek Fejdych.

Co innego natomiast prawo mówi, gdy chodzi o odbiór odpadów komunalnych. To również jest zadanie własne gminy. Jednak w tym przypadku ustawa śmieciowa nakazuje samorządom przeprowadzenie przetargu. Powierzenie oczyszczania gminy Prudnik Zakładowi Usług Komunalnych popierają miejscowi radni. Poprawi to sytuację ekonomiczną tej spółki, która zatrudnia ponad 50 pracowników.

Mówi Franciszek Fejdych:

Jan Poniatyszyn