Pieniądze na gospodarstwa i małe firmy na wsiach
- Trzeba sobie zadać wprost pytanie, czy warunki, na jakich ten potencjalny zainteresowany może otrzymać pomoc, są przystające do rzeczywistości i możliwości beneficjenta - dodaje Konopka.
Marek Froelich twierdzi, że wadą działania dotyczącego tworzenia małych firm na wsiach jest to, że nie są to dotacje na refundacje poniesionych wcześniej kosztów na założenie firmy. - Ten kredyt czasami przy długim okresie spłaty może pochłonąć znaczną część pieniędzy, które się otrzyma z Unii Europejskiej - wyjaśnia Froelich.
Na działanie "Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw" na wsiach w naszym regionie trafi 76 milionów zł. Tu każdy beneficjent może otrzymać do 300 tysięcy zł refundacji. Natomiast w przypadku modernizacji gospodarstw trafi około 37 milionów zł. Jak się okazuje, ani ARiMR, ani urząd marszałkowski nie prowadzi badań, ile przedsiębiorstw, które pozyskały pieniądze na utworzenie firm na wsiach, przetrwało na rynku.
Piotr Wójtowicz (oprac. BO)