Zatrudniają pracowników bez zawierania umów
- Osoby podjęły pracę, ale ustalono, iż przez pewien czas będą się przyuczać za darmo. Jest to niezgodne z prawem - podkreśla Arkadiusz Kapuścik. Okręgowy Inspektor Pracy nie chce na razie zdradzić, o jaką sieć handlową chodzi. - Musimy rozpoznać jaka jest skala tego problemu, czy jest to sprawa dotycząca całego kraju. Wówczas będziemy do Głównego Inspektoratu Pracy wskazywali meldunkiem, że określona sieć narusza przepisy - wyjaśnia Arkadiusz Kapuścik.
Łukasz Śmierciak, rzecznik OIP dodaje, że coraz częściej umowy o pracę zastępowane są umowami o dzieło. - Na przykład w piekarni stwierdzamy osoby, które wykonują pracę w oparci o umowę o dzieło i w umowie mają wpisane np. wypiek 1000 bułek dziennie - dodaje.
Hanna Wierzbicka z NSZZ Solidarność w Opolu wskazuje, że młodzi pracownicy obecnie nie zwracają uwagi na rodzaj umów o pracę, ale w przyszłości mogą mieć problemy. - Lata szybko mijają i w przyszłości okaże się, że niestety nie ma z czego naliczyć emerytury i wówczas będzie rozpacz - przestrzega Hanna Wierzbicka.
Opolscy inspektorzy w ubiegłym roku przeprowadzili ponad 3 tysiące kontroli. W porównaniu do 2011 roku w ubiegłym wzrosła o 200 tysięcy zł suma niewypłaconych w terminie pensji. Za to spadła liczba śmiertelnych wypadków - z 15 do 9 w 2012 roku.
Piotr Wójtowicz (oprac. JM)