Pokój znów musi oszczędzać
Gmina drugi rok z rzędu będzie musiała zacisnąć pasa i analizować każdą wydaną złotówkę.
Radni uchwalili budżet, który tak naprawdę – jak wyjaśnia wójt Pokoju Barbara Zając - pozwoli gminie przetrwać.
- W tym roku jest jeszcze gorzej, dostaliśmy o milion złotych mniej subwencji, a dla małej gminy to bardzo dużo - mówi wójt:
Gmina posiada tylko dwie szkoły i nie może żadnej zlikwidować, stąd mniejsza subwencja.
Jedyną inwestycją będzie dokończenie budowy kanalizacji w Pokoju. Pozostałych kilkanaście sołectw na nową sieć wodnokanalizacyjną będzie musiało poczekać.
Maciej Stępień (oprac. MLS)