Walka z bezrobociem: 30 mln na "pakiet żłobkowy"
- Mimo prac sezonowych, spadek bezrobocia w regionie jest nieznaczny - powiedział Radiu Opole dyrektor opolskiego WUP, pytany o aktualną sytuację na rynku zatrudnienia. Bezrobocie obniżyło się w bardzo trudnym pod tym względem powiecie brzeskim, ale osób poszukujących pracy przybyło np. w Nysie.
- Liczba bezrobotnych spadła w całym województwie tylko o 635, czyli niedużo. Najwięcej w Brzegu, to dobrze, bo o 235; w Nysie natomiast wzrosło o 43 osoby. Z wyjątkiem Nysy bezrobocie wszędzie nieznacznie spadło. Na koniec czerwca mieliśmy 13,2%, w tej chwili mamy 13% - wylicza Jacek Suski.
Przypomnijmy, województwo opolskie otrzymało z resortu finansów ponad 10,5 miliona zł na poprawę sytuacji na rynku pracy. Pieniądze właśnie zostały rozdysponowane - potwierdza w Radiu Opole dyrektor Suski - mają pomóc w spełnieniu rządowego założenia, by na koniec roku utrzymać stopę bezrobocia poniżej 13%. - Pieniądze podzieliliśmy we wtorek (7.08). 4 miliony 700 tysięcy zł przeznaczono dla osób do 30 roku życia, taka sama kwota dla osób powyżej 50 roku życia i 1 milion 700 tysięcy zł przede wszystkim dla kobiet powracających po urlopach macierzyńskich - wyjaśnia Suski.
Co najmniej połowa osób objętych tymi programami pomocy musi znaleźć zatrudnienie - dodaje Jacek Suski. Niepokoi jednak fatalna oferta dla tych z wyższym wykształceniem - konkluduje.
Jednym z działań, które mają pomóc na rynku zatrudnienia, będzie opracowany przez WUP "pakiet żłobkowy", którego wartość szacuje się na poziomie 30 milionów zł. Chodzi o ułatwienia dla kobiet, które po urodzeniu dziecka wracają do pracy. Pieniądze pomogą m.in. w znalezieniu opieki dla małych dzieci. - Będziemy starać się zabezpieczyć dzieciom osób pracujących miejsca w żłobkach, albo przygotować opiekunki, ewentualnie będziemy próbowali znaleźć pracę dla matek, które urodziły, a nie miały do tej pory pracy. Ten duży projekt, który będziemy realizować w latach 2013 - 2014 - zapowiada szef opolskiego WUP.
Nigdy wcześniej nie mieliśmy w Polsce tak wielu osób bez pracy mających wyższe wykształcenie, a będzie ich przybywać, bo na rynek pracy wchodzi wyż demograficzny lat '80 - prognozuje "Dziennik Gazeta Prawna". O problemie fatalnej oferty pracy dla osób z wyższym wykształceniem mówił także Jacek Suski:
Opolszczyzna, przypomnijmy, jest na trzecim miejscu w kraju, jeśli chodzi o tempo naszego wyludniania się. Jednym z najważniejszych powodów, dla którego ubywa nam mieszkańców jest dostępność atrakcyjnie płatnej pracy.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Przeczytaj także:
Spada bezrobocie w województwie
Ministerstwo Finansów przyznało 10,5 miliona zł na walkę z bezrobociem
Źródło: Rozmowa "W cztery oczy", oprac. Jacek Rudnik (oprac. WK)