Pod Grodkowem ruszyła budowa fabryki styropianu. Produkcja ma rozpocząć się jeszcze w sierpniu
Kilkanaście osób ma w sierpniu rozpocząć pracę w powstającej na przedmieściach Grodkowa fabryce styropianu. Dziś (03.03) symbolicznie wbito pierwszą łopatę na placu budowy, rozpoczynając oficjalnie proces wznoszenia obiektu.
Inwestor zdecydował o lokalizacji zakładu między innymi ze względu na chęć umocnienia swojej pozycji w tej części Polski. Prezes spółki Austrotherm Anna Śpiewak zapowiada, że wkrótce rozpocznie się także proces kompletowania zespołu, a w pierwszej kolejności planowane jest zatrudnienie i przeszkolenie przyszłego kierownika zakładu.
- Następny etap to już będą osoby, które będą zatrudnione przy produkcji. Będzie też zespół logistyków. Zarobki będziemy oferowali takie, żeby ludzi skłonić do pracy tutaj. Tak, żeby oni nie szukali szczęścia za granicą, albo żeby nie musieli gdzieś daleko dojeżdżać - dodaje.
Rekrutacja ma przebiegać stopniowo i ewentualne zwiększanie zatrudnienia nastąpi w miarę wzrostu produkcji. Początkowo zakład będzie potrzebował około 15 osób pracujących na jedną zmianę.
Jak zauważa burmistrz Grodkowa Marek Antoniewicz, powstająca fabryka to ważna dla gminy i długo wyczekiwana inwestycja.
- Od dłuższego czasu przygotowywaliśmy tereny, które były włączone do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Pojawiali się inwestorzy, dużo czasami obiecywali i znikali, natomiast teraz pojawiła się firma bardzo konkretna. Prowadziliśmy ponad rok rozmowy i to zaowocowało - wskazuje.
Dodajmy, że powstająca pod Grodkowem fabryka będzie, obok Oświęcimia i Skierniewic, 3 zakładem spółki Austrotherm na terenie Polski. Budowa obiektu ma kosztować 25 milionów złotych.
- Następny etap to już będą osoby, które będą zatrudnione przy produkcji. Będzie też zespół logistyków. Zarobki będziemy oferowali takie, żeby ludzi skłonić do pracy tutaj. Tak, żeby oni nie szukali szczęścia za granicą, albo żeby nie musieli gdzieś daleko dojeżdżać - dodaje.
Rekrutacja ma przebiegać stopniowo i ewentualne zwiększanie zatrudnienia nastąpi w miarę wzrostu produkcji. Początkowo zakład będzie potrzebował około 15 osób pracujących na jedną zmianę.
Jak zauważa burmistrz Grodkowa Marek Antoniewicz, powstająca fabryka to ważna dla gminy i długo wyczekiwana inwestycja.
- Od dłuższego czasu przygotowywaliśmy tereny, które były włączone do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Pojawiali się inwestorzy, dużo czasami obiecywali i znikali, natomiast teraz pojawiła się firma bardzo konkretna. Prowadziliśmy ponad rok rozmowy i to zaowocowało - wskazuje.
Dodajmy, że powstająca pod Grodkowem fabryka będzie, obok Oświęcimia i Skierniewic, 3 zakładem spółki Austrotherm na terenie Polski. Budowa obiektu ma kosztować 25 milionów złotych.