Samorządowcy z Olesna nie mają wpływu na stawki za wywóz śmieci? Firma podbiła własną ofertę przetargową
Gmina Olesno ma duży problem z podpisaniem umowy na wywóz śmieci. Na konferencji prasowej burmistrz Sylwester Lewicki poinformował, że firma Remondis odmówiła podpisania umowy na ofertę, którą sama zaproponowała.
- W listopadzie firma zaproponowała 3 miliony 400 tysięcy za rok, a w grudniu 4 miliony 100 tysięcy - mówi Lewicki.
- W opinii Remondisu, drastyczna podwyżka wynika przede wszystkim z kosztu odbioru odpadów na składowisku w Gotartowie. Chodzi o opłatę środowiskową i dodatkowe wymogi ustawowe. Jeśli doszliśmy jednak, że to stanowi 50 procent, co jest resztą? Jak wynika, wszystko pozostałe wzrasta o sto procent. Nie możemy pogodzić się z tym.
Sprawa została zgłoszona do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Prawdopodobnie jutro (09.01) dojdzie jednak do podpisania umowy, bo magistrat nie ma innego wyjścia. Lewicki zapowiada rozmowy z radnymi o możliwych rozwiązaniach.
- Szacowaliśmy, że opłata za jedną osobę wzrośnie z 17 złotych do około 20-21 złotych. Po ostatnim przetargu, kiedy podsumowaliśmy kwotę zaprezentowaną przez Remondis, ta stawka musiałaby natomiast wzrosnąć do około 30 złotych już w 2020 roku.
Z kolei Jerzy Chęciński, wiceburmistrz Olesna, informuje, że po podpisaniu umowy firma ruszy z wywozem śmieci, które nie są odbierane od tygodnia.
- W pierwszej kolejności zostaną obsłużeni ci mieszkańcy, dla których harmonogram wywozu miał być na początku roku i już minął. Firma obiecała, że w styczniu nadgoni stracony czas. W następnych miesiącach harmonogram ma być płynną kontynuacją kalendarza wywozów obowiązującego w 2019 roku.
Ostateczna decyzja co do stawki wywozu śmieci w gminie Olesno zapadnie w tym miesiącu. Do tematu będziemy wracać.