Wciąż nie wiadomo, kiedy basen w Namysłowie znów będzie działać. W pierwszej kolejności trzeba wyremontować letnią pływalnię
Nadal nie wiadomo, kiedy będzie można ponownie korzystać z basenów w Namysłowie. Magistrat szuka pieniędzy na niezbędne naprawy zarówno letniego, jak i krytego obiektu.
- Będziemy chcieli zlecić drugą ekspertyzę, żeby mieć stuprocentową pewność. Wtedy z czystym sumieniem będziemy mogli myśleć, co dalej - wskazuje.
Nieckę trzeba będzie zburzyć i wybudować od nowa. Wstępne wyliczenia wskazują, że taka operacja będzie mogła kosztować nawet około 4 milionów złotych.
Problemy pojawiły się też na basenie letnim, który zapadł się o kilka centymetrów. Także ten obiekt trzeba było wyłączyć z eksploatacji. To właśnie basen letni będzie musiał przejść remont w pierwszej kolejności.
- Musimy zacząć od tego basenu letniego po to, żeby móc później przebudować też ten basen kryty, bo wycieka woda po prostu z tego basenu letniego i podsiąka pod budynek, dlatego musimy zacząć od tego letniego po to, aby później krytą pływalnię zacząć remontować - wyjaśnia burmistrz.
Dokumentacja remontowa ma być gotowa w przyszłym roku, natomiast w kolejnym miasto wystąpi o dofinansowanie prac z budżetu centralnego. Dopiero wówczas będzie można rozpocząć remont, jednak na tym etapie trudno jest wskazać termin zakończenia prac.