- Liczymy, że podczas tej przebudowy uda nam się zoptymalizować zachodzące tam procesy. Wiedza, którą posiadają naukowcy na pewno się przyda - mówił podczas konferencji prasowej nowo wybrany przewodniczący.

Dyrektor do spraw innowacji i rozwoju w WIK Lucjusz Standera liczy, że rada w przyszłości pomoże wprowadzić w oczyszczalni gospodarkę o obiegu zamkniętym. - W tej chwili tylko utylizujemy i odprowadzamy oczyszczone ścieki, a być może za kilka lat będziemy stanowić swego rodzaju fabrykę chemiczną. Czyli wszystkie związki, które otrzymywane są podczas oczyszczania będziemy kumulować i sprzedawać.

Lucjusz Standera zaznaczył, że w tym celu do rady wybrano naukowców z Opola i innych uczelni w kraju, których opracowania naukowe mogą się przydać w działalności spółki.

Naukowcy mają spotykać się kilka razy w roku, a zostaną podzieleni na grupy zadaniowe, które będą recenzować projekty, jakie podejmuje zarząd. - Zależy nam, aby ich wiedza przekładała się na korzyści finansowe, a głównie, by skupili się na gospodarce osadowej i biotechnologii.

Rada Naukowa będzie różnić się od rady nadzorczej tym, że to gremium ma oceniać i doradzać. - Natomiast rada nadzorcza ma kompetencje nadzorcze - zaznaczył Paweł Frącz.