Są to zmiany kosmetyczne. Dotyczą części terenów zielonych, czy tworzenia przestrzeni mieszkaniowych.

- Wnioskowaliśmy o nowy plan, aby stworzyć miejsce rekreacji dla mieszkańców - mówi Waldemar Matuszek, przewodniczący rady dzielnicy Grotowice. - Aby tereny leśne mogły stać się parkiem leśnym. W pobliżu tych terenów leśnych planowana jest budowa świetlicy dzielnicowej. Niemniej jednak teren, na którym miałaby ona się znaleźć, jest dość ograniczony. Trudno byłoby przeprowadzić na nim budowę. Ze względu na to, że trzeba wydzielić też teren zielony, miejsca parkingowe, a na sam obiekt zostaje bardzo mało miejsca.

W nowym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego nie znalazły się zapisy dotyczące proponowanej przez ratusz estakady. Według założeń miałaby ona przebiegać przez Metalchem i połączyłaby obwodnicę południową miasta z obwodnicą Malni i Choruli.

- Estakada i rozwiązania komunikacyjne w tym miejscu, to jest kwestia bardzo przyszłościowa - stwierdza Maciej Wujec, wiceprezydent Opola. - One są związane także z ewentualną przeprawą nad Odrą, która kiedyś może tam powstanie. To jest perspektywa odległa. Jeśli chodzi o komunikację z autostradą Metalchemu, także tych terenów przemysłowych, to są także tematy rozległe, natomiast to co my robimy w planie zagospodarowania, to zostawiamy rezerwę na pewne rozwiązania, na pewne obszary drogowe.

Przeciwko budowie w tym miejscu estakady sprzeciwili się mieszkańcy i radni dzielnicy Grotowice. Proponowali, aby nową drogę poprowadzić przez las.