Kamiennik w tym roku stawia na wodociąg i remonty dróg
Rozbudowa wodociągu czy remonty dróg - to priorytety, które na obecny rok stawiają sobie władze gminy Kamiennik.
Na inwestycje w gminie zaplanowano ponad 1,5 miliona złotych. Ponad 1/3 tej kwoty ma zostać przeznaczona na rozbudowę wodociągu.
- Musimy zakończyć w 100 % wodociągowanie. Poziom wód podziemnych się bardzo obniżył. Mamy trzy takie małe miejscowości, do których musimy dowozić wodę w okresie letnim - tłumaczy wójt Kamiennika, Kazimierz Cebrat.
Gmina chce rozbudować wodociąg poprzez własną spółkę, osoby zatrudnione przy robotach publicznych. Dzięki temu inwestycja ma zostać zrealizowana taniej niż w przypadku zlecenia jej w drodze przetargu. Prace mają rozpocząć się wiosną i potrwać do jesieni.
Podobna kwota ma zostać przeznaczona na modernizację dróg lokalnych.
Zdaniem włodarza gminy, dla tak małych samorządów, inwestycje te są szczególnie odczuwalne, gdyż zazwyczaj nie mogą one liczyć na dofinansowanie ze środków zewnętrznych.
- Kryteria, które są postawione, są tak wysokie, że należałoby robić takie drogi - powiedzmy - porządne. Może to ma sens, ale nam są potrzebne drogi normalne, a tutaj są forowane drogi odpowiedniej szerokości, z chodnikami, z oświetleniem. Może jest to dobre, ale nas na takie drogi w tej chwili nie stać - dodaje.
Oprócz tego, w najbliższym czasie, Kamiennik planuje także sporządzenie dokumentacji na termomodernizację ośrodka zdrowia czy remont dachu świetlicy w Chocieborzu.
- Musimy zakończyć w 100 % wodociągowanie. Poziom wód podziemnych się bardzo obniżył. Mamy trzy takie małe miejscowości, do których musimy dowozić wodę w okresie letnim - tłumaczy wójt Kamiennika, Kazimierz Cebrat.
Gmina chce rozbudować wodociąg poprzez własną spółkę, osoby zatrudnione przy robotach publicznych. Dzięki temu inwestycja ma zostać zrealizowana taniej niż w przypadku zlecenia jej w drodze przetargu. Prace mają rozpocząć się wiosną i potrwać do jesieni.
Podobna kwota ma zostać przeznaczona na modernizację dróg lokalnych.
Zdaniem włodarza gminy, dla tak małych samorządów, inwestycje te są szczególnie odczuwalne, gdyż zazwyczaj nie mogą one liczyć na dofinansowanie ze środków zewnętrznych.
- Kryteria, które są postawione, są tak wysokie, że należałoby robić takie drogi - powiedzmy - porządne. Może to ma sens, ale nam są potrzebne drogi normalne, a tutaj są forowane drogi odpowiedniej szerokości, z chodnikami, z oświetleniem. Może jest to dobre, ale nas na takie drogi w tej chwili nie stać - dodaje.
Oprócz tego, w najbliższym czasie, Kamiennik planuje także sporządzenie dokumentacji na termomodernizację ośrodka zdrowia czy remont dachu świetlicy w Chocieborzu.