Trzecie fiasko przetargu na remont Góry św. Anny. Starosta: mamy problem
Po raz trzeci urzędnikom strzeleckiego starostwa nie udało się znaleźć wykonawcy remontu amfiteatru i pomnika na Górze św. Anny. Jedyna firma, która zgłosiła akces, chce za wykonanie tego zadania o 14 milionów więcej niż zaplanowano. Jeśli szybko nie znajdzie się tańszy wykonawca, zagrożony może być termin zakończenia remontu, a amfiteatr i pomnik mają być odnowione przed 2021 rokiem, kiedy przypada setna rocznica III Powstania Śląskiego.
Choć remont amfiteatru jeszcze się nie rozpoczął to pielgrzymi i turyści odwiedzający Górę św. Anny już napotykają na spore problemy. Trwa tam przebudowa głównej drogi przelotowej przez miejscowość.
- Dla nas, mieszkańców, ten remont jest znacznie ważniejszy – mówi Piotr Górecki, sołtys Góry św. Anny. - Pomnik, amfiteatr znajdują się na obrzeżach, więc tam mieszkańcy raz na jakiś czas idą sobie na spacer, ale głównie poruszają się drogą powiatową, która przebiega przez środek naszej miejscowości. No a w związku z tym jest szereg utrudnień. Niektórzy opału nie mogą sobie przywieźć i pewnie jeszcze przez dłuższy czas sobie go nie przywiozą, a przecież zima wisi nam na karku.
Mieszkańcy liczą, że drogowcy zdołają zakończyć remont jeszcze jesienią. Starosta z kolei liczy na znalezienie tańszego wykonawcy remontu pomnika i amfiteatru. Jeśli się nie uda, to będzie musiał zacząć liczyć to, co ma w budżecie, żeby dołożyć do puli przeznaczonej na ten dosyć duży remont.