Coraz więcej cudzoziemców chce pracować w Opolskiem. Dynamiczny wzrost liczby składanych deklaracji występuje od 2014 roku
Około 40 procent ofert zatrudnienia w regionie opolskim jest kierowanych w powiatowych urzędach pracy do obcokrajowców - szacował na naszej antenie dyrektor WUP Jacek Suski. Cudzoziemcy pracują głównie przy porządkowaniu obiektów, firmach ochroniarskich, budowlanych, ale także coraz częściej w usługach gastronomicznych, hotelarskich, czy przetwórstwie przemysłowym i rolnictwie.
Liczba cudzoziemców chcących podjąć zatrudnienie w naszym regionie od kilku lat systematycznie rośnie - potwierdził na antenie RO dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Jacek Suski.
- W 2014 roku mieliśmy takich osób około 6100, w 2015 - 14700, w 2016 roku zarejestrowano takich osób 23800, a w zeszłym roku było to już 38000 osób deklarujących chęć podjęcia pracy w naszym regionie - zauważył gość RO.
Pracownicy zza naszej wschodniej granicy ciągle są jeszcze w stanie zadowolić się niższymi stawkami niż pracownicy polscy, ale tendencja dotycząca zapewnienia odpowiednich stawek godzinowych jest wzrostowa.
W opinii Jacka Suskiego dla wielu osób Polska jest tylko krajem przejściowym w dotarciu na zachód Europy i to mimo faktu, że w wielu przypadkach zarabiają u nas trzykrotność pensji osiąganej w rodzimym kraju.
Zgodnie z wyliczeniami resortu rodziny pracy i polityki społecznej w zeszłym roku wydano w Polsce ponad 1,8 mln oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi, czyli o 39 proc. więcej niż w poprzednim roku.
94 proc. wszystkich oświadczeń dotyczyło obywateli Ukrainy.
- W 2014 roku mieliśmy takich osób około 6100, w 2015 - 14700, w 2016 roku zarejestrowano takich osób 23800, a w zeszłym roku było to już 38000 osób deklarujących chęć podjęcia pracy w naszym regionie - zauważył gość RO.
Pracownicy zza naszej wschodniej granicy ciągle są jeszcze w stanie zadowolić się niższymi stawkami niż pracownicy polscy, ale tendencja dotycząca zapewnienia odpowiednich stawek godzinowych jest wzrostowa.
W opinii Jacka Suskiego dla wielu osób Polska jest tylko krajem przejściowym w dotarciu na zachód Europy i to mimo faktu, że w wielu przypadkach zarabiają u nas trzykrotność pensji osiąganej w rodzimym kraju.
Zgodnie z wyliczeniami resortu rodziny pracy i polityki społecznej w zeszłym roku wydano w Polsce ponad 1,8 mln oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi, czyli o 39 proc. więcej niż w poprzednim roku.
94 proc. wszystkich oświadczeń dotyczyło obywateli Ukrainy.