Wolne miejsca w kluczborskiej policji. Do rozpoczęcia służby komendant zachęcał bezrobotnych
Policjanci... pilnie poszukiwani. Kluczborska policja prowadzi rekrutację. W tamtejszej komendzie jest teraz 5 wakatów, podobna sytuacja jest też w jednostce w Oleśnie.
Aby zachęcić młodych ludzi do wstępowania w szeregi policji komendant Paweł Kolczyk zorganizował nawet spotkanie z bezrobotnymi w urzędzie pracy.
- Było to spotkanie informacyjne. Bezrobotnym zostały przedstawione kryteria, które trzeba spełnić, aby rozpocząć pracę w policji - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, rzecznik kluczborskiej policji. - Cały ten etap rekrutacyjny możemy przejść w ciągu miesiąca, jeśli przejdziemy z pozytywnym wynikiem: test wiedzy, test sprawności fizycznej, test psychologiczny, rozmowę kwalifikacyjną i komisję lekarską. Jesteśmy wtedy skierowani na 5,5 miesięczny kurs podstawowy - dodaje.
Młodych ludzi do rozpoczęcia pracy w policji może zniechęcać jednak poziom zarobków. Osoba, która zaczyna służbę może liczyć na pensję w wysokości dwóch tysięcy złotych "na rękę".
- Było to spotkanie informacyjne. Bezrobotnym zostały przedstawione kryteria, które trzeba spełnić, aby rozpocząć pracę w policji - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, rzecznik kluczborskiej policji. - Cały ten etap rekrutacyjny możemy przejść w ciągu miesiąca, jeśli przejdziemy z pozytywnym wynikiem: test wiedzy, test sprawności fizycznej, test psychologiczny, rozmowę kwalifikacyjną i komisję lekarską. Jesteśmy wtedy skierowani na 5,5 miesięczny kurs podstawowy - dodaje.
Młodych ludzi do rozpoczęcia pracy w policji może zniechęcać jednak poziom zarobków. Osoba, która zaczyna służbę może liczyć na pensję w wysokości dwóch tysięcy złotych "na rękę".