Radio Opole » Gospodarka
2017-08-26, 17:00 Autor: Mariusz Chałupnik

Goście Samorządowej Loży Radiowej o rządowych planach związanych z ulgami dla firm

Specjalna Strefa Ekonomiczna. Fot. Janusz Maćkowiak
Specjalna Strefa Ekonomiczna. Fot. Janusz Maćkowiak
O planowanych dodatkowych ulgach dla firm dyskutowali opolscy politycy podczas Loży Samorządowej. Chodzi o plany resortu rozwoju dotyczące udzielania pomocy publicznej dla firm w postaci zwolnień podatkowych.
Dotychczas firmy na takie ulgi mogły liczyć wówczas, kiedy inwestowały w specjalnych strefach ekonomicznych. Teraz resort chce, aby dotyczyło to wszystkich terenów kraju. Ulgi miałyby polegać między innymi na zwolnieniu z podatku CIT.

- Dość mocno wczytuję się w plan strategii rozwoju, który przedstawił wicepremier Morawiecki - mówi Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. - Oglądamy zapis, który pan premier wprowadził, czyli doprowadzenie do tego, aby mieszkańcy każdego miasta, miasteczka mieli do 30 - 40 kilometrów dobrze płatną pracę. To jest bardzo dobry pomysł i to podejście, że tam gdzie jest firma, inwestor, obejmujemy go niemalże automatycznie ulgami strefowymi, jest optymalne.

- Pomysł nie jest specjalnie odkrywczy. Do tej pory nawet małe samorządu wprowadzały ulgi, aby na swój teren przyciągnąć inwestorów - mówi wicemarszałek Stanisław Rakoczy z Polskiego Stronnictwa Ludowego. - Ja nie chcę pomysłu krytykować, bo to nie o to chodzi. Wszystko, co by pozwoliło na powstawanie miejsc pracy, jest dobre. Tylko tu należy pamiętać o tym, że atrakcyjność miejsca zawsze będzie oceniał inwestor i on będzie decydował o tym, gdzie zainwestuje swoje pieniądze. Jeżeli te ulgi będą wszędzie, to dalej niczego nie zmieni, bo on dalej będzie szukał, bo będzie wiedział, że wszędzie dostanie ulgę.

- Mimo, że teraz rynek pracy określa się jako rynek pracownika, to mamy takie tereny na Opolszczyźnie, gdzie ludzie czekają na inwestorów - mówi Jerzy Naszkiewicz z Prawa i Sprawiedliwości. - Mamy tak zwany półksiężyc biedy, gdzie naprawdę nie jest problem z pracownikiem, tylko z miejscami pracy. Może właśnie taki pomysł odmieni całkowicie los tych osób. Są osoby, które pracowałyby za minimalne wynagrodzenie, tylko nie mają takiej możliwości. Nie stać ich na dojazdy do dużych miast, do dużych aglomeracji.

- Mówimy o półksiężycu biedy, ale jak przyjrzymy się mapie specjalnych stref ekonomicznych, to te tereny właściwie całe są nimi pokryte. Problem leży, gdzie indziej - przekonuje Jacek Niesłuchowski z Platformy Obywatelskiej. - Są samorządy, które aktywnie w tym zakresie działają. Wypracowują własne, ale nie specjalne strefy ekonomiczne, tylko własne metody ściągania inwestorów, oferując im własny wachlarz zniżek, możliwości. Co jest jeszcze istotne: ulgi strefowe kierowane są tylko do tych dużych graczy, którzy chcą zainwestować miliony euro.

- Proponowane zmiany w ustawie dadzą większe kompetencje premierowi Morawieckiemu - mówi wicemarszałek Roman Kolek z Mniejszości Niemieckiej. - Z punktu widzenia operatywności i szybkości działania to, moim zdaniem, dobry kierunek. Upraszczamy całą procedurę działania rządu i w zakresie działania w specjalnych strefach ekonomicznych daje to większą operatywność, większą szansę na działanie. Dla obrazu skuteczności działania tych stref, to trzeba zwrócić uwagę, że w ostatnich latach rzeczywiście pojawia się dużo więcej polskich inwestorów.

- Bez wątpienia niektóre samorządy lepiej poradzą sobie z zagospodarowaniem stref ekonomicznych, a inne gorzej. Ma na to wpływ wiele czynników - mówi Arkadiusz Szymański z Prawa i Sprawiedliwości. - W Opolu samo doprowadzenie energii elektrycznej kosztowało milion złotych. Nie wszystkie samorządy będzie na to stać. Będą samorządy, które będą lepiej zabiegały, jak Skarbimierz, gdzie jest powiększona strefa. Tak samo strefę powiększono w Opolu. Są też strefy, gdzie nie wbito jeszcze łopaty. Albo inwestor uznał, że rzeczywiście nie ma tam ewentualnych pracowników, nie ma wykwalifikowanej kadry, bądź jest to za daleko, bądź też samorządy nie funkcjonują tak jak powinny.

Goście Samorządowej Loży Radiowej rozmawiali również o planach utworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej.
Kordian Kolbiarz
Stanisław Rakoczy
Jerzy Naszkiewicz
Jacek Niesłuchowski
Roman Kolek
Arkadiusz Szymański

Gospodarka

2024-07-08, godz. 13:47 Władze Głogówka rozmawiają z PKP o przekazaniu gminie zdegradowanego terenu Gmina Głogówek chce przejąć od PKP tereny przy tamtejszym dworcu kolejowym. Jest to związane z planami inwestycyjnymi. Uchwałę w tej sprawie podjęła rada… » więcej 2024-07-07, godz. 10:00 Minister rolnictwa zapowiada pomoc dla sadowników i plantatorów Sadownicy i plantatorzy, których plony ucierpiały podczas wiosennych przymrozków mają otrzymać wsparcie z pieniędzy unijnych. Minister rolnictwa i rozwoju… » więcej 2024-07-05, godz. 18:15 O opłacalności rolnictwa i Zielonym Ładzie. Minister rolnictwa w Opolu [ZDJĘCIA] Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski spotkał się z opolskimi rolnikami, żeby rozmawiać o wyzwaniach i propozycjach poprawy sytuacji polskiego… » więcej 2024-07-05, godz. 15:00 Reńska Wieś kończy dużą inwestycję drogową Gmina Reńska Wieś kończy sztandarową w tym roku inwestycję drogową. Do końca lipca ma się zakończyć przebudowa głównych ulic w Reńskiej Wsi: Kozielskiej… » więcej 2024-07-05, godz. 10:00 Nie wszyscy przedsiębiorcy wydają klientom paragony. Jak wypada Opolszczyzna? Wydawanie paragonów fiskalnych kontroluje Krajowa Administracja Skarbowa. Od stycznia do końca maja w skali kraju sprawdzono ponad 21 tysięcy przedsiębior… » więcej 2024-07-04, godz. 17:57 Na piękne stroje i oprawę ceremoniału żniw. Rozdzielono pieniądze w konkursie "Opolskie Tradycje Dożynkowe" Dbają o tradycję, folklor i oprawę dożynek. 22 stowarzyszenia i organizacje działające na wsiach regionu otrzymały pieniądze na zakup strojów ludowych… » więcej 2024-07-03, godz. 11:25 Kolejne drogi w powiecie głubczyckim czeka gruntowny remont Powiat głubczycki rozpoczyna kolejną inwestycję drogową. Remontu doczeka się jezdnia na trasie Pietrowice - Chomiąża i od Baborowa w kierunku Dziećmarowa… » więcej 2024-07-02, godz. 20:00 Nie będzie gigantycznej kary dla nyskiej AKWY Spółka WiK 'AKWA' z Nysy nie jest już zagrożona karą w wysokości prawie 100 milionów złotych. » więcej 2024-07-02, godz. 12:30 Nowe plany ws. CPK. Radny Tobiasz Gużda o konsekwencjach "okrojenia" projektu - Centralny Port Komunikacyjny, największy w tej części świata, mógłby zagwarantować przejęcie przez Polskę europejskiego cargo - powiedział w Porannej… » więcej 2024-07-02, godz. 12:00 Farma wiatrowa zmieni krajobraz Charbielina i Nowego Lasu w gminie Głuchołazy Farma wiatrowa ma powstać w Charbielinie w gminie Głuchołazy. Tamtejsza rada miejska zdecydowała o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »