Wybrali najbezpieczniejsze gospodarstwa rolne regionu
Bezpieczne zachowania rolników podczas pracy zostały nagrodzone. Rozstrzygnięto piętnastą edycję wojewódzkich eliminacji w konkursie "Bezpieczne Gospodarstwo Rolne".
Podczas uroczystej gali nagrodzono najlepszych spośród 31 zgłoszonych gospodarstw.
- Celem konkursu jest promowanie takiego gospodarowania, aby było nie tylko efektywne, ale także bezpieczne - tłumaczy Lech Waloszczyk, dyrektor Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Opolu.
- Odwiedzamy te gospodarstwa i sprawdzamy czy naprawdę są one bezpieczne zgodnie z określonymi standardami. Patrzymy, czy jest równa powierzchnia, oznakowanie wysokich schodów czy niskich stropów, a także zabezpieczenie jakichś dziur, gdzie można wpaść. Ponadto zaglądamy, czy są zabezpieczenia przeciwpożarowe i analizujemy stan maszyn rolniczych - wyjaśnia.
W tym roku zwyciężyło gospodarstwo ze Starych Kotkowic państwa Kamrad i ich córki. Wszyscy laureaci konkursu podkreślają, że bezpieczeństwo jest dla nich bardzo ważne, a tytuł przyznawany przez KRUS cieszy.
- Jeżeli zepsuje nam się maszyna, to możemy ją naprawić, ale jeśli nam się coś stanie, to jest to bardziej skomplikowane, bo zdrowie może nie wrócić do poprzedniego stanu. Z tego powodu jeżeli coś robimy, to staramy się żeby spełniało to wszelkie wymogi bezpieczeństwa i było przy tym estetyczne - mówi Stanisław Horwat, który prowadzi rodzinne gospodarstwo o powierzchni blisko 100 hektarów w miejscowości Szklary.
- Dbamy o to, żeby w naszym gospodarstwie było bezpiecznie - podkreśla Magdalena Kamrad-Semma, która od trzech lat wspólnie z rodzicami prowadzi gospodarstwo. - Ojciec zajmuje się głównie maszynami i ciągnikami oraz dba, żeby wszystko działało tak jak należy - dodaje.
Podczas gali wręczono także nagrody dla uczniów biorących udział w konkursie plastycznym „Bezpiecznie na wsi to podstawa – środki chemiczne to nie zabawa”.
Także Radio Opole otrzymało podziękowanie za działalność medialną na rzecz KRUS.
- Celem konkursu jest promowanie takiego gospodarowania, aby było nie tylko efektywne, ale także bezpieczne - tłumaczy Lech Waloszczyk, dyrektor Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Opolu.
- Odwiedzamy te gospodarstwa i sprawdzamy czy naprawdę są one bezpieczne zgodnie z określonymi standardami. Patrzymy, czy jest równa powierzchnia, oznakowanie wysokich schodów czy niskich stropów, a także zabezpieczenie jakichś dziur, gdzie można wpaść. Ponadto zaglądamy, czy są zabezpieczenia przeciwpożarowe i analizujemy stan maszyn rolniczych - wyjaśnia.
W tym roku zwyciężyło gospodarstwo ze Starych Kotkowic państwa Kamrad i ich córki. Wszyscy laureaci konkursu podkreślają, że bezpieczeństwo jest dla nich bardzo ważne, a tytuł przyznawany przez KRUS cieszy.
- Jeżeli zepsuje nam się maszyna, to możemy ją naprawić, ale jeśli nam się coś stanie, to jest to bardziej skomplikowane, bo zdrowie może nie wrócić do poprzedniego stanu. Z tego powodu jeżeli coś robimy, to staramy się żeby spełniało to wszelkie wymogi bezpieczeństwa i było przy tym estetyczne - mówi Stanisław Horwat, który prowadzi rodzinne gospodarstwo o powierzchni blisko 100 hektarów w miejscowości Szklary.
- Dbamy o to, żeby w naszym gospodarstwie było bezpiecznie - podkreśla Magdalena Kamrad-Semma, która od trzech lat wspólnie z rodzicami prowadzi gospodarstwo. - Ojciec zajmuje się głównie maszynami i ciągnikami oraz dba, żeby wszystko działało tak jak należy - dodaje.
Podczas gali wręczono także nagrody dla uczniów biorących udział w konkursie plastycznym „Bezpiecznie na wsi to podstawa – środki chemiczne to nie zabawa”.
Także Radio Opole otrzymało podziękowanie za działalność medialną na rzecz KRUS.