Zasady przewozu towarów "wrażliwych" po nowemu. Od maja będą kary
Nowa ustawa nakłada na przedsiębiorców dodatkowe wymagania dotyczące udokumentowania przewożonego transportu. Po okresie pouczania przewoźników co do nowych wymagań m.in. konieczności uzyskania numeru referencyjnego dla konkretnego transportu, od maja trzeba się liczyć z karą finansową za braki w dokumentach.
- Obowiązujące od 18 kwietnia zmiany, których celem jest uszczelnienie systemu podatkowego, dotyczą też rolników prowadzących działalność gospodarczą - przypomniał na antenie Radia Opole Kordian Panek, szef Urzędu Celno-Skarbowego w Opolu.
- Obowiązujące od 18 kwietnia zmiany, których celem jest uszczelnienie systemu podatkowego, dotyczą też rolników prowadzących działalność gospodarczą - przypomniał na antenie Radia Opole Kordian Panek, szef Urzędu Celno-Skarbowego w Opolu.
Nowe regulacje obowiązują od 18 kwietnia i nakładają nowe obowiązki zarówno na firmy wysyłające tzw. towary wrażliwe jak i spedytorów.
- Towary wrażliwe to są przede wszystkim paliwa, smary, oleje smarowe, olej napędowy czy susz tytoniowy. Kary wchodzą od maja - przestrzega Kordian Panek.
Konieczna jest elektroniczna rejestracja takich towarów na internetowej Platformie Usług Elektronicznych Skarbowo-Celnych i uzyskanie tzw. numeru referencyjnego.
Kierowca, który rozpocznie przewóz towaru wrażliwego, a nie ma numeru referencyjnego może zapłacić karę od 5 do 7 tysięcy złotych. Przewoźnik, w przypadku braku zgłoszenia, musi liczyć się z karą sięgającą 20 tysięcy złotych. Dla podmiotu wysyłającego to może być kara 46% wartości towaru, albo nie mniej niż 20 tysięcy złotych.
Wyniki przeprowadzonych w terenie od 18 kwietnia około 170 kontroli pokazują, że przewoźnicy są już zaznajomieni ze zmianą przepisów - ocenił na antenie RO dyrektor Urzędu Celno-Skarbowego w Opolu.
- Zmiany, których celem jest uszczelnienie systemu podatkowego dotyczą też rolników prowadzących działalność gospodarczą - przypomniał na antenie Radia Opole Kordian Panek.
- Towary wrażliwe to są przede wszystkim paliwa, smary, oleje smarowe, olej napędowy czy susz tytoniowy. Kary wchodzą od maja - przestrzega Kordian Panek.
Konieczna jest elektroniczna rejestracja takich towarów na internetowej Platformie Usług Elektronicznych Skarbowo-Celnych i uzyskanie tzw. numeru referencyjnego.
Kierowca, który rozpocznie przewóz towaru wrażliwego, a nie ma numeru referencyjnego może zapłacić karę od 5 do 7 tysięcy złotych. Przewoźnik, w przypadku braku zgłoszenia, musi liczyć się z karą sięgającą 20 tysięcy złotych. Dla podmiotu wysyłającego to może być kara 46% wartości towaru, albo nie mniej niż 20 tysięcy złotych.
Wyniki przeprowadzonych w terenie od 18 kwietnia około 170 kontroli pokazują, że przewoźnicy są już zaznajomieni ze zmianą przepisów - ocenił na antenie RO dyrektor Urzędu Celno-Skarbowego w Opolu.
- Zmiany, których celem jest uszczelnienie systemu podatkowego dotyczą też rolników prowadzących działalność gospodarczą - przypomniał na antenie Radia Opole Kordian Panek.