W Tarnowie Opolskim przypilnują segregacji odpadów
Czy mieszkańcy gminy Tarnów Opolski nie przywiązują wagi do segregowania śmieci? Władze zareagują.
Samorząd współpracuje w sprawie odbioru odpadów z Komunalnym Przedsiębiorstwem Wielobranżowym Gogolin, które zaoferowało usługi tańsze o milion złotych niż firma z Tarnowa Opolskiego.
Wywóz śmieci segregowanych kosztuje więc 12 złotych na osobę, natomiast odbiór niesegregowanych jest dwa razy droższy. - Dajemy mieszkańcom zestawy czterech różnych pojemników, ale mamy problem - zwraca uwagę wójt Krzysztof Mutz.
- Niestety wszystko ląduje w różnych pojemnikach, a to wiąże się z dodatkowymi kosztami dla nas. Musimy wprowadzić jakieś zaostrzenia: będą prowadzone spotkania dyscyplinujące, a źle segregowanie śmieci nie zostaną odebrane. Na workach zaczniemy przyklejać czerwone kartki, żeby pokazać mieszkańcom, jak źle wyrzucają odpady - zapowiada.
Dodajmy, że teraz Unia Europejska wymaga od Polski 20-procentowego odzysku surowców wtórnych. Do 2020 roku poziom odzysku powinien wzrosnąć do 50 procent.
Wywóz śmieci segregowanych kosztuje więc 12 złotych na osobę, natomiast odbiór niesegregowanych jest dwa razy droższy. - Dajemy mieszkańcom zestawy czterech różnych pojemników, ale mamy problem - zwraca uwagę wójt Krzysztof Mutz.
- Niestety wszystko ląduje w różnych pojemnikach, a to wiąże się z dodatkowymi kosztami dla nas. Musimy wprowadzić jakieś zaostrzenia: będą prowadzone spotkania dyscyplinujące, a źle segregowanie śmieci nie zostaną odebrane. Na workach zaczniemy przyklejać czerwone kartki, żeby pokazać mieszkańcom, jak źle wyrzucają odpady - zapowiada.
Dodajmy, że teraz Unia Europejska wymaga od Polski 20-procentowego odzysku surowców wtórnych. Do 2020 roku poziom odzysku powinien wzrosnąć do 50 procent.