Będą wnioskować o dwa miliony euro na remont zamku
Po trzech latach prac zakończona zostanie wymiana pokrycia dachowego zamku w Głogówku. To milowy krok w zabezpieczeniu tej budowli przed niszczeniem. Gmina ogłosiła już przetarg na wykonawcę ostatniego etapu tego zadania. Z braku funduszy realizowane jest ono na raty. Po raz trzeci remont zamku dofinansowało ministerstwo kultury. Z programu „Dziedzictwo kulturowe - Ochrona zabytków” gmina otrzymała 600 tysięcy złotych.
- Nasz wkład wyniesie 40 tysięcy złotych – mówi burmistrz Głogówka Andrzej Kałamarz. – Jeżeli wystarczy nam pieniędzy to wyremontujemy główną wieżę zamku, na której pokazują się pęknięcia. W tym roku chcemy też złożyć wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego na wymianę okien i elewacji zewnętrznej. Będziemy się starać o nawet dwa miliony euro. Do złożenia takiego wniosku przygotowujemy się dokumentacyjnie.
Pozyskanie pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego pozwoliłoby zakończyć remont zewnętrzny zamku w Głogówku. Do złego stanu tego zabytku przyczynił się również prywatny inwestor, który nie wywiązał się z deklarowanych inwestycji. Siedziba rodu Oppersdorffów wróciła do gminy po kilkuletnich procesach sądowych. W przeszłości była to książęca rezydencja, w której gościli m.in. król Polski Jan Kazimierz oraz Ludwig van Beethoven.
Pozyskanie pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego pozwoliłoby zakończyć remont zewnętrzny zamku w Głogówku. Do złego stanu tego zabytku przyczynił się również prywatny inwestor, który nie wywiązał się z deklarowanych inwestycji. Siedziba rodu Oppersdorffów wróciła do gminy po kilkuletnich procesach sądowych. W przeszłości była to książęca rezydencja, w której gościli m.in. król Polski Jan Kazimierz oraz Ludwig van Beethoven.