CELNICY.PL: na Opolszczyźnie może zniknąć połowa skarbówek
Przygotowywany przez ministerstwo finansów projekt reformy krajowej administracji skarbowej jest szkodliwy dla interesu publicznego - tak uważa ogólnopolski związek zawodowy CELNICY.PL, który wysłał w tej sprawie pisma do wojewodów w całym kraju, a także do największych związków i stowarzyszeń. Szefowie CELNIKÓW.PL - Sławomir Siwy i Maria Mrugała otrzymali informacje, że prawdopodobnie zostanie zlikwidowanych wiele urzędów skarbowych i struktur celnych.
- Na Opolszczyźnie ma zniknąć 6 urzędów skarbowych, czyli z obecnych 13 może pozostać jedynie 7.
- Także mamy informację z Warszawy, że mogą zostać zlikwidowane Izba Celna i Izba Skarbowa w naszym województwie. Byłaby to degradacja regionu oraz ograniczenie roli powiatów i szkoda dla interesu publicznego – mówi Sławomir Siwy – mieszkający w Nysie przewodniczący związku zawodowego CELNICY.PL.
Jego zastępczyni Maria Mrugała dodaje, że podobnie ma być także w innych województwach, np. w Małopolsce.
- Ministerstwo uzasadnia reformę koniecznością większej informatyzacji i ułatwieniami dla klientów. To mit, bo przecież nasze, celne procedury są w 100% obsługiwane elektronicznie. A jaka to wygoda, skoro będzie mniej urzędów – mówi Maria Mrugała.
Związkowcy mają nadzieję, iż temat zasygnalizowany przez związek, wszystkim wojewodom i wielu stowarzyszeniom, wywoła opór tych środowisk i zajęcie konkretnego stanowiska wojewódzkich samorządów.
Zapewne wiele z tych wątpliwości uda się bezpośrednio wyjaśnić w czwartek (21.04). Jak mówi Siwy - celnicy, UKS i inne środowiska, spotkają się z mającym odwiedzić Opole Ministrem Finansów Pawłem Szałamachą.
- Także mamy informację z Warszawy, że mogą zostać zlikwidowane Izba Celna i Izba Skarbowa w naszym województwie. Byłaby to degradacja regionu oraz ograniczenie roli powiatów i szkoda dla interesu publicznego – mówi Sławomir Siwy – mieszkający w Nysie przewodniczący związku zawodowego CELNICY.PL.
Jego zastępczyni Maria Mrugała dodaje, że podobnie ma być także w innych województwach, np. w Małopolsce.
- Ministerstwo uzasadnia reformę koniecznością większej informatyzacji i ułatwieniami dla klientów. To mit, bo przecież nasze, celne procedury są w 100% obsługiwane elektronicznie. A jaka to wygoda, skoro będzie mniej urzędów – mówi Maria Mrugała.
Związkowcy mają nadzieję, iż temat zasygnalizowany przez związek, wszystkim wojewodom i wielu stowarzyszeniom, wywoła opór tych środowisk i zajęcie konkretnego stanowiska wojewódzkich samorządów.
Zapewne wiele z tych wątpliwości uda się bezpośrednio wyjaśnić w czwartek (21.04). Jak mówi Siwy - celnicy, UKS i inne środowiska, spotkają się z mającym odwiedzić Opole Ministrem Finansów Pawłem Szałamachą.