Wybrano władze Subregionu Kędzierzyńsko-Strzeleckiego. Są pierwsze cele
Wzrost gospodarczy, nowe miejsca pracy i poprawa jakości życia mieszkańców - to główne cele Subregionu Kędzierzyńsko-Strzeleckiego, który łączy 13 samorządów z obu powiatów.
Podczas zebrania założycielskiego podjęto uchwałę o powołaniu stowarzyszenia i przyjęciu jego statutu. Wybrano także zarząd, na czele którego stanęła Sabina Nowosielska, prezydent Kędzierzyna-Koźla.
- Chodzi o współpracę ponadgminną, gdzie będziemy wypracowywać kompromisy - mówi Krzysztof Ficoń, wójt Bierawy.
- Przez moment dyskutowaliśmy, czy lepszy będzie zarząd pięcioosobowy czy siedmioosobowy, ale po konsultacjach postawiliśmy jednak na siedem osób. Chodzi o umożliwienie przedstawicielstwa również małym gminom. Jeśli zarząd będzie coś wypracowywać, weźmie pod uwagę interesy niewielkich jednostek – tłumaczy.
Pierwsze cele subregionu to między innymi budowa ścieżek rowerowych, termomodernizacja budynków czy poprawa jakości powietrza. Zdaniem samorządowców, marszałek Andrzej Buła przyznał zbyt mało pieniędzy na to ostatnie zadanie.
Jerzy Treffon, wójt Pawłowiczek, uważa, że nowo powołany subregion zacznie działać za około trzy miesiące. Przypomina też, że wcześniej funkcjonował subregion kędzierzyńsko-kozielski.
- Zgodnie z polityką pana marszałka, tutaj powstał większy subregion. Jest już wstępny podział pieniędzy, ale jeszcze nie wiemy, jak będzie ostatecznie. Mamy nadzieję, że zapowiedzi o dużych kwotach spełnią się, choć czas dopiero pokaże – dodaje.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego doceniło ideę powołania tego subregionu. Projekt znalazł się w pierwszej dziesiątce spośród 78 inicjatyw, zgłoszonych do konkursu promującego działania w zakresie planowania miejskich obszarów funkcjonalnych.
- Chodzi o współpracę ponadgminną, gdzie będziemy wypracowywać kompromisy - mówi Krzysztof Ficoń, wójt Bierawy.
- Przez moment dyskutowaliśmy, czy lepszy będzie zarząd pięcioosobowy czy siedmioosobowy, ale po konsultacjach postawiliśmy jednak na siedem osób. Chodzi o umożliwienie przedstawicielstwa również małym gminom. Jeśli zarząd będzie coś wypracowywać, weźmie pod uwagę interesy niewielkich jednostek – tłumaczy.
Pierwsze cele subregionu to między innymi budowa ścieżek rowerowych, termomodernizacja budynków czy poprawa jakości powietrza. Zdaniem samorządowców, marszałek Andrzej Buła przyznał zbyt mało pieniędzy na to ostatnie zadanie.
Jerzy Treffon, wójt Pawłowiczek, uważa, że nowo powołany subregion zacznie działać za około trzy miesiące. Przypomina też, że wcześniej funkcjonował subregion kędzierzyńsko-kozielski.
- Zgodnie z polityką pana marszałka, tutaj powstał większy subregion. Jest już wstępny podział pieniędzy, ale jeszcze nie wiemy, jak będzie ostatecznie. Mamy nadzieję, że zapowiedzi o dużych kwotach spełnią się, choć czas dopiero pokaże – dodaje.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego doceniło ideę powołania tego subregionu. Projekt znalazł się w pierwszej dziesiątce spośród 78 inicjatyw, zgłoszonych do konkursu promującego działania w zakresie planowania miejskich obszarów funkcjonalnych.