Spór o sprzedaż działki w Prudniku. Gmina chce inwestora - radna terenu rekreacyjnego
Spór wokół uchwały o sprzedaży gruntu zdominował sesję Rady Miejskiej w Prudniku. Chodzi o 38 arów przy ulicy Mieszka I. Teren ten w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczony jest pod inwestycje. Natomiast zdaniem radnej sprzeciwiającej się sprzedaży tej działki, stanowi ona część atrakcyjnego obszaru i należy całość zagospodarować na cele wypoczynkowe.
- Sprzedaż tego kawałka ziemi spowoduje, że miejsce to, jako całość, straci swoje wyjątkowe walory – uważa prudnicka radna Urszula Rzepiela, emerytowana dyrektor tamtejszego muzeum. – Zaburzy to przyszłe funkcjonowanie całego obszaru o charakterze łąkowo-parkowo-bagiennym. Może on być w piękny sposób wykorzystany, jako rozszerzenie działalności stadionu i stworzenie bazy rekreacyjnej, gdzie możliwość zatrudnienia znajdą młodzi ludzie i ci po pięćdziesiątce. Na usługi w tym sektorze powinniśmy stawiać w mieście.
- Ten teren zainteresował jednego z przedsiębiorców mimo, że pokazywaliśmy różne lokalizacje – argumentuje burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – Należy ten teren inwestorowi sprzedać, żeby mógł prowadzić działalność. Prudnik potrzebuje miejsc pracy. Stąd robimy wszystko czego potrzebują inwestorzy, aby tylko tutaj pozostali, a nie jest to łatwe.
W pobliżu działki, którą sprzeda gmina były dawniej otaczarnia asfaltu i targowisko. Nieco dalej są podmokłe grunty. Od wielu już lat cały ten teren jest niezagospodarowany. W jego sąsiedztwie znajduje kompleks sportowy ze stadionem miejskim.
- Ten teren zainteresował jednego z przedsiębiorców mimo, że pokazywaliśmy różne lokalizacje – argumentuje burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – Należy ten teren inwestorowi sprzedać, żeby mógł prowadzić działalność. Prudnik potrzebuje miejsc pracy. Stąd robimy wszystko czego potrzebują inwestorzy, aby tylko tutaj pozostali, a nie jest to łatwe.
W pobliżu działki, którą sprzeda gmina były dawniej otaczarnia asfaltu i targowisko. Nieco dalej są podmokłe grunty. Od wielu już lat cały ten teren jest niezagospodarowany. W jego sąsiedztwie znajduje kompleks sportowy ze stadionem miejskim.