- Jest to zwrot za okres od grudnia 2009 roku do grudnia 2010 roku - wyjaśnia skarbnik miasta Renata Ćwirzeń-Szymańska. - Nie wiadomo jeszcze na co konkretnie zostaną przeznaczone te pieniądze - dodaje.

- Pomysłów jest bardzo dużo, bo miasto ma wiele potrzeb i zawsze w poczekalni są pewne inwestycje i wydatki, które powinniśmy realizować. Układamy je według priorytetów i finansujemy te, które wydają nam się nam ważne dla miasta z punktu widzenia całego zarządu i pana prezydenta. Będziemy także, zgodnie z zapowiedziami, wygaszać deficyt - tłumaczy Ćwirzeń-Szymańska.

Miasto złożyło do urzędu skarbowego także korektę za 2011 rok i spodziewa się odzyskania ponad 7 milionów złotych za ten okres. Skarbnik miasta dodaje, że w bieżącym roku przygotowane zostaną również korekty za kolejne lata.

Przypomnijmy, że w odzyskiwaniu VAT-u pomaga miastu firma doradztwa podatkowego, która otrzymuje procent od pozyskanych dla budżetu pieniędzy.