Urząd Statystyczny porównał listopad w regionie rok do roku. Rosła konsumpcja i płace
O prawie pięć procent - do 3762 złotych - wzrosło przeciętne wynagrodzenie mieszkańców Opolszczyzny, porównując listopad tego roku i ubiegłego. Zestawienie sporządzone przez Urząd Statystyczny w Opolu obrazuje sytuację społeczno-gospodarczą w regionie.
Wynika z niego między innymi, że w ubiegłym miesiącu oddano do użytku 166 nowych mieszkań, czyli o 16 więcej niż rok wcześniej.
- Mieszkańcy Opolszczyzny płacili mniej za większość artykułów spożywczych - mówi Monika Bartel, odpowiedzialna za kontakt z mediami w opolskim Urzędzie Statystycznym.
- Ser był tańszy o 15 procent, a mleko o 13 procent. Spadek zanotowano także w przypadku mięsa wieprzowego - o 6,6 procent. Niektóre ceny jednak wzrosły: ziemniaki podrożały o 50 procent, cukier o 47 procent, a za czekoladę mleczną trzeba było zapłacić o 10 procent więcej - informuje.
Bartel zwraca również uwagę na wzrost konsumpcji.
- Mieszkańcy Opolszczyzny kupili w listopadzie o 40 procent więcej samochodów i motocykli, a sprzedaż mebli oraz sprzętu RTV czy AGD wzrosła o 8,5 procent. Społeczeństwo kupiło także o 6 procent więcej jedzenia i napojów, natomiast o 9 procent spadło zużycie paliw - dodaje.
W porównaniu do ubiegłego roku, wzrosły ceny skupu podstawowych gatunków zbóż oraz żywca wołowego. Mniej płacono jednak rolnikom za żywiec wieprzowy, drobiowy i mleko.
- Mieszkańcy Opolszczyzny płacili mniej za większość artykułów spożywczych - mówi Monika Bartel, odpowiedzialna za kontakt z mediami w opolskim Urzędzie Statystycznym.
- Ser był tańszy o 15 procent, a mleko o 13 procent. Spadek zanotowano także w przypadku mięsa wieprzowego - o 6,6 procent. Niektóre ceny jednak wzrosły: ziemniaki podrożały o 50 procent, cukier o 47 procent, a za czekoladę mleczną trzeba było zapłacić o 10 procent więcej - informuje.
Bartel zwraca również uwagę na wzrost konsumpcji.
- Mieszkańcy Opolszczyzny kupili w listopadzie o 40 procent więcej samochodów i motocykli, a sprzedaż mebli oraz sprzętu RTV czy AGD wzrosła o 8,5 procent. Społeczeństwo kupiło także o 6 procent więcej jedzenia i napojów, natomiast o 9 procent spadło zużycie paliw - dodaje.
W porównaniu do ubiegłego roku, wzrosły ceny skupu podstawowych gatunków zbóż oraz żywca wołowego. Mniej płacono jednak rolnikom za żywiec wieprzowy, drobiowy i mleko.