Ozimek chce się zaopiekować "obskurnym" dworcem PKP
Gmina Ozimek chce przejąć od PKP zaniedbaną stację kolejową. Z funduszy unijnych planuje go wyremontować, stworzyć tam centrum przesiadkowe, wypożyczalnię rowerów oraz wybudować ścieżkę rowerową prowadząca do JuraParku w Krasiejowie. Na stacji zachowane będą funkcje transportu kolejowego.
- Projekt chcemy realizować z naszym miastem partnerskim Prerov leżącym w czeskich Morawach – mówi Jan Labus, burmistrz Ozimka.
- Budynek straszy, zaczęliśmy już rozmawiać z PKP na temat jego przejęcia. Pojawiła się propozycja ze strony naszego miasta partnerskiego, które buduje MamutoPark w Prerovie. Oni chcą pozyskać z unii około 10 milionów euro, a nam by przypadło 10 procent czyli 4 miliony złotych. To jest kwota wystarczająca na zrobienia komunikacji z naszego dworca do JuraParku w Krasiejowie – mówi Labus.
Burmistrz dodaje, że PKP w piśmie skierowanym do urzędu gminy proponują oddanie dworca kolejowego za symboliczną złotówkę. Projekt miałby być realizowany w ciągu najbliższych 2-3 lat.
- Budynek straszy, zaczęliśmy już rozmawiać z PKP na temat jego przejęcia. Pojawiła się propozycja ze strony naszego miasta partnerskiego, które buduje MamutoPark w Prerovie. Oni chcą pozyskać z unii około 10 milionów euro, a nam by przypadło 10 procent czyli 4 miliony złotych. To jest kwota wystarczająca na zrobienia komunikacji z naszego dworca do JuraParku w Krasiejowie – mówi Labus.
Burmistrz dodaje, że PKP w piśmie skierowanym do urzędu gminy proponują oddanie dworca kolejowego za symboliczną złotówkę. Projekt miałby być realizowany w ciągu najbliższych 2-3 lat.